
Oskar Kordykiewicz zdobył jedyną bramkę w dzisiejszym (28 marca) meczu Olimpii Elbląg z Chojniczanką Chojnice. W tym sezonie kibice żółto-biało-niebieskich mają mało powodów do radości. Dziś mogli się cieszyć ze zwycięstwa Olimpijczyków. Nie brakowało w tym meczu emocji, włącznie z Mieszko Lorencem na bramce, wszystko skończyło się happy endem. Olimpia Elbląg - Chojniczanka Chojnice 1:0. Zobacz zdjęcia.
Kibice Olimpii w drugiej części meczu dwukrotnie zadymili boisko, więc sędzia musiał dwa razy przerwać mecz, przedłużając go aż o 15 minut.
W 10. minucie doliczonego czasu gry kolejny atak Chojniczanki powstrzymał bramkarz elbląskiego zespołu Andrzej Witan. W wyniku zderzenia z Marcinem Koziną elblążanin zobaczył czerwoną kartkę. Ucierpieli w tym starciu obaj zawodnicy. Andrzej Witan opuścił boisko, a trener Karol Szweda nie mógł już dokonać zmian i wpuścić na boisko rezerwowego bramkarza Alessia Valiona. Na bramce musiał stanąć ktoś z pola.
- Poszedłem napić się wody i dowiedziałem się, że nie możemy dokonać zmiany. Wziąłem to na siebie. Ostatni raz stałem na bramce, jak miałem 7 lat. Tata był bramkarzem, może coś mi z niego zostało. Było ciekawie, na pewno zapamiętam na dosyć długo - mówił po meczu Mieszko Lorenc, nominalny pomocnik, który w dzisiejszym meczu stanął w bramce Olimpii.
I spisał się fenomenalnie. Rzut wolny Michała Bąkiewicza - obroniony, rzut rożny - zagrożenie usunięte. Mecz trwał i trwał... Te kilka minut dłużyło się niemiłosiernie...
Olimpia wyszła na prowadzenie po bramce Oskara Kordykiewicza w 35. minucie, który otrzymał podanie ze skrzydła, strzelił na dalszy słupek i piłka po wpadła do bramki po odbiciu się od słupka.
Goście próbowali doprowadzić do remisu, ale... - Mogę mówić o posiadaniu piłki, o ilości wejść w pole karne, o dośrodkowaniach, ale finalnie nie strzeliliśmy bramki - Damian Nowak, trener Chojniczanki Chojnice podsumował mecz.
Nie było to może najładniejsze widowisko, jakie kibice Olimpii mieli okazję zobaczyć. Do gry elbląskiego zespołu można mieć kilka zastrzeżeń, ale Olimpijczycy potrafili zneutralizować ofensywne atuty chojnickiej drużyny. I co najważniejsze - wykorzystać jedną ze swoich sytuacji na zdobycie gola.
2 kwietnia Olimpijczycy zmierzą się w Jastrzębiu z tamtejszym GKS w zaległym spotkaniu z 19. kolejki
Olimpia Elbląg - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0)
Bramka: Kordykiewicz (35. min.)
Olimpia: Witan - Górecki, Wierzba (89' Tiahlo), Matynia, Semeniv, Lorenc, Szałecki (81' Yatsenko), Czernis, Zieliński, Skwierczyński (61' Czapliński), Kordykiewicz (81' Fyk)