"- Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji i szefa zarządu - powiedział na konferencji Jurek Owsiak" - podaje portal onet.pl.
Jego decyzja, jak czytamy na onet.pl, jest związana ze śmiercią Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
"- Spotkałem się z opiniami, że to nasza wina, że nie żyje człowiek, że nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. To na mnie spadła ta odpowiedzialność - wytłumaczył Owsiak.
Dodał również, że nadal będzie pracował w fundacji.
"- Pan prezydent zbierał pieniądze razem z nami, był razem z nami i będzie z nami do końca świata i jeden dzień dłużej. Wspierajcie fundację, bądźcie razem z nami, teraz te pieniądze będziemy liczyli i za moment będziemy je rozliczali, kupując bardzo potrzebny sprzęt. I w tym fundacja nie spocznie nigdy" - podsumował Jerzy Owsiak, o czym informuje gazeta.pl.
"- Spotkałem się z opiniami, że to nasza wina, że nie żyje człowiek, że nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. To na mnie spadła ta odpowiedzialność - wytłumaczył Owsiak.
Dodał również, że nadal będzie pracował w fundacji.
"- Pan prezydent zbierał pieniądze razem z nami, był razem z nami i będzie z nami do końca świata i jeden dzień dłużej. Wspierajcie fundację, bądźcie razem z nami, teraz te pieniądze będziemy liczyli i za moment będziemy je rozliczali, kupując bardzo potrzebny sprzęt. I w tym fundacja nie spocznie nigdy" - podsumował Jerzy Owsiak, o czym informuje gazeta.pl.