88 gramów marihuany miał w mieszkaniu pewien 38-latek z Elbląga. Policjanci odwiedzili go rano w mieszkaniu a gdy ten usłyszał, pukanie do drzwi i głośne „Policja”, wyrzucił przez okno jedno foliowe zawiniątko z suszem. Drugie foliowe zawiniątko również z marihuaną funkcjonariusze znaleźli u niego w mieszkaniu.
To jednak nie koniec a właściwie początek całej historii. Mężczyzna był bowiem typowany do kradzieży w drogerii przy ul. Królewieckiej. Tam miał bowiem zabrać ze sklepu nie płacąc za niego, towar o łącznej wartości 830 złotych. Były to głównie maszynki do golenia. Mężczyznę typowano również do kradzieży z włamaniem do jednego z budynków na terenie Elbląga. 38-latek kilkakrotnie włamywał się do wspomnianego budynku, wynosząc mienie od kabli i grzejników zaczynając na łóżkach polowych kończąc. Dziś przedstawiono mu zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających. 38-latek przyznał się do zarzucanych czynów. Teraz może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Taką bowiem górną granicę kary za włamanie przewiduje Kodeks Karny.