W elbląskim sądzie rozpoczął się proces 23-latka, podejrzanego o zaatakowanie w sierpniu 2022 roku w biały dzień innego mężczyzny na ul. Topolowej. Prokuratura złożyła wniosek o umorzenie sprawy ze względu na niepoczytalność oskarżonego. Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami.
O napadzie z maczetą, który miał miejsce 11 sierpnia 2022 roku, poinformował nas wtedy jeden z Czytelników. Nieznany wówczas napastnik zaatakował na ulicy i poważnie zranił 37-letniego mężczyznę, który schował się do pobliskiego sklepu. Sprawca następnie wsiadł na rower i uciekł, policji udało się go zatrzymać dopiero w listopadzie 2022 roku. Okazał się nim 23-letni Mateusz R., wcześniej niekarany. Decyzją sądu trafił do aresztu, obecnie przebywa na obserwacji w szpitalu.
Prokuratura w czerwcu 2023 roku zakończyła postępowanie w sprawie napadu i skierowała wniosek do sądu o umorzenie postępowania ze względu na niepoczytalność oskarżonego. W swojej decyzji opierała się na opinii biegłego.
Proces Mateusza R. rozpoczął się w styczniu przed elbląskim sądem. Z mocy prawa w sprawach o umorzenie z powodu niepoczytalności oskarżonego i zastosowanie środka zabezpieczającego toczy się niejawnie. Po pierwszej rozprawie, na której przesłuchano m.in. podejrzanego i pokrzywdzonego, sąd zdecydował, że kolejna odbędzie się 15 lutego.