"Wybuchowa" przeszłość Michała Dworczyka. Trafiłby do aresztu, gdyby nie Antoni Macierewicz
W piwnicach bloku przy ulicy Solec w Warszawie jest arsenał grupy pruszkowskiej - tak brzmiało zgłoszenie na policję. Okazało się, że sprawcą zamieszania był ówczesny student, działacz Związku Harcerstwa Polskiego i bliski współpracownik Antoniego Macierewicza. Dworczyk miał trafić do aresztu, ale pomógł mu obecny szef MON.