Jeden tchórzliwy narcyz i bufon ze znajomościami, drugi naiwniak robiący sobie reklamę. Poszkodowana jest przyzwoitość, prawda, urzędy. A prokurator? Mickiewicz pisał bajkę o psie i wilku - prokurator ma zawsze ślad po obroży. To dziwni ludzie z gigantyczną władzą - normalny człowiek ich obroży by nie dźwignął.