UWAGA!

----

Ustawił się z wiatrówką przy torach, kierowca powiadomił policję

 Elbląg, Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika z interwencji policji
Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika z interwencji policji

Mężczyzna, który ustawił tarczę strzelniczą przy torach na wysokości jednostki wojskowej, wzbudził podejrzenia jednego z kierowców, który przejeżdżał ul. Mazurską. Na miejsce została wezwana policja. Jak zakończyła się ta interwencja?

Zdarzenie miało miejsce w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przy torach przy ul. Mazurskiej.

- Przejeżdżając ulicą Mazurską zobaczyliśmy mężczyznę, który ze sprzętem wyglądającym na długą broń ustawiał się do strzelania do tarczy. Zaniepokoiło nas to, zwłaszcza, że sytuacja miała miejsce na wysokości jednostki wojskowej, w tych czasach mogła być to jakaś prowokacja lub inne wrogie działania. Zadzwoniliśmy na policję, która przyjechała po chwili - poinformował nas jeden z mieszkańców Elbląga, który 26 grudnia z innymi pasażerami był świadkiem niecodziennej sytuacji.

- Po zgłoszeniu na miejsce został wysłany patrol. Policjanci na miejscu zastali 58-letniego mężczyznę, który chciał strzelać do tarczy z – jak się okazało – wiatrówki, która nie wymaga rejestracji, bo energia kinetyczna w tym modelu nie przekracza 17 dżuli – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Mężczyzna nie stwarzał zagrożenia, mógł oddawać z tej wiatrówki strzały w tym miejscu, zachowując zasady bezpieczeństwa. Niemniej jednak po przyjeździe patrolu mężczyzna przeprosił, spakował wiatrówkę i odjechał z tego miejsca.

Polskie prawo wiatrówki do 17 dżuli nie kwalifikuje jako broni pneumatycznej, więc nie wymaga ona rejestracji. Nie oznacza to jednak, że można z niej strzelać wszędzie.

"Przy wyborze miejsca do treningu strzelania należy wziąć pod uwagę bezpieczeństwo własne oraz osób postronnych. Miejsce to powinno być odosobnione, nie powinny przejeżdżać tam samochody ani przechodzić przypadkowe osoby. Nie można podczas strzelania stworzyć zagrożenia dla zdrowia i życia żadnej osoby, nie można także strzelać do zwierząt. Należy przestrzegać tych zasad, by nie wejść w konflikt z prawem, strzelając z wiatrówki – czytamy na stronie militaria.pl - Szukając odpowiedniego miejsca, gdzie możesz strzelać z wiatrówki, na myśl przychodzą pola, łąki i lasy. Zanim jednak udasz się w którekolwiek z tych miejsc, sprawdź czy nie są czyjąś własnością. Warto mieć, chociażby ustną umowę z właścicielem, który uprawni Cię do przebywania na terenie prywatnym. Pamiętaj też, by posprzątać dokładnie śrut, warto w tym celu stosować kulochwyty".

TB, RG

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Jak przystało na zadupie - to jednak jest sensacja.
  • jakie tory taki i strzelec panie gruszkowski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    5
    nissanolog(2025-12-29)
  • No ma wyobraźnię chłop, jak on sobie poradził tyle lat? Nie wspomnę już o strzelaniu z wiatrówki w takim wietrze :)
  • @Jajko - facet w tym wieku z pewnością był w wojsku i strzelać potrafi. nie to co te wymoczki dzisiejsze. żel na włoski, mamusia wypierze i wyprasuje ubranka. Hashtagi: #hahaha
  • Niemniej jednak po przyjeździe patrolu mężczyzna przeprosił, spakował wiatrówkę i odjechał z tego miejsca.. ale czy policja go spisała, bo sytuacja była co najmniej dziwna. Policja uważam tak samo jak w temacie kobiet które zgłaszają zagrożenie ze strony partnera, czy męża, które policja lekceważy, a za parę dni zglaszająca już nie żyje, powinna być bardziej wrazliwa i dokładna, bo czasy mamy mocno niepewne.
  • Chłop przyjechał ustronny parking gdzie nie ma nikogo w promieniu kilkuset metrów, by spedzić aktywnie czas, a ci na niego policję i dziennikarzy nasyłają. Czy w tym mieście tylko chlanie pieska jest akceptowalną firmą rozrywki?
  • @Żenada - (*Chlanie piwska) sorry za błąd
  • Naucz się czytać ze zrozumieniem. Wklej całą wypowiedź Policji jak taki dociekliwy jesteś. Nieczynne tory. Jednostka wojskowa a raczej skład WOT. Ot cała tajemnica donosu. Bezpodstawny. Komuś można by wlepić ale za bezpodstawne wzywanie patrolu.
  • Jak ludzie mają nie chlać piwska jak sam Karolak zachęca.
  • Problem w tej sytuacji nie dotyczy tego, czy wiatrówka do 17 J jest legalna, bo to jest oczywiste i nikt tego nie podważa, tylko miejsca i bezpieczeństwa. Cała scena rozgrywała się bezpośrednio naprzeciwko wartowni jednostki wojskowej, a z zewnątrz nie było wiadomo, z jakim sprzętem mężczyzna się rozstawia - wyglądało to jak długa broń, co dla osób postronnych było obiektywnie niepokojące, tym bardziej że nie było żadnej reakcji ze strony wojska i trudno było ocenić, czy sytuacja jest pod kontrolą. Nie było to żadne ustronne miejsce, tylko teren przy drodze publicznej, z wjazdem na rampę, gdzie przejeżdżające samochody znajdowały się w praktyce na linii potencjalnego strzału. W takich warunkach nie ma większego znaczenia liczba dżuli - liczy się realne zagrożenie, w tym ryzyko rykoszetu, a taka wiatrówka może spowodować bardzo poważne obrażenia, łącznie z trwałym uszkodzeniem wzroku. Branżowe poradniki jasno wskazują, że strzelanie z wiatrówki powinno odbywać się w miejscach odosobnionych, bez ludzi i ruchu pojazdów, czego tutaj wyraźnie nie było, dlatego reakcja osób postronnych była uzasadniona, a policja słusznie zareagowała natychmiast.
  • @Jajko - Brał poprawkę. Podobny do tego z wiaderkiem w piaskownicy.
Reklama