W piątkowy wieczór (30 kwietnia) służby ratunkowe zostały wezwane do zdarzenia przy ul. Wyspiańskiego. Po przybyciu na miejsce straży pożarnej okazało się, że zadymieniu uległy rzeczy leżące przy piecu kaflowym. Zobacz zdjęcia.
Do zdarzenia doszło w budynku przy ul. Wyspiańskiego 27. Na miejsce przybyła policja oraz trzy zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 1.
- Bardzo blisko pieca kaflowego znajdowały się poduszki piankowe - relacjonował dowodzący akcja strażak. - Piec był nagrzany, poduszki się zajęły i powstało zadymienie, które zauważył sąsiad. Czujny mężczyzna przybiegł z gaśnicą i przygasił pożar. Na szczęście wszyscy lokatorzy zdążyli opuścić mieszkanie przed przybyciem straży pożarnej. - Nadpalone elementy zostały wyniesione, wentylujemy klatkę schodową i mieszkanie oraz sprawdzamy miernikiem poziom tlenku węgla. Żaden z lokatorów nie uskarżał się na jakiekolwiek dolegliwości, sąsiedzi również, zatem karetka nie była potrzebna - podsumował strażak.
