Surowo i konsekwentnie; część spraw o znęcanie nad zwierzętami jest umarzana, a wyroki które zapadły są podważane i zmieniane na łagodniejsze. Polska wieś to odrębny temat, tu czas się zatrzymał a kot czy pies to nie istota żywa, czująca, cierpiąca i potrzebująca. Z niecierpliwością czekam na realizację obietnic rządu w kwestii poprawy losu zwierząt...