
Prokuratura prowadzi śledztwo przeciwko 41-letniemu elblążaninowi Marcinowi Z., który jest podejrzany o kradzież paliwa ze stacji benzynowych w Morągu, Ostródzie, Małdytach i Soplach. W tym celu mężczyzna posługiwał się pięcioma różnymi tablicami rejestracyjnymi.
Sprawę prowadzi Ośrodek Zamiejscowy Prokuratury Rejonowej w Ostródzie z siedzibą w Morągu.
- Mężczyzna od 17 września 2024 roku do 12 czerwca 2025 roku w miejscowościach Sople, Małdyty, Morąg i Ostróda, działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, przy wykorzystaniu tej samej sposobności, wykazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego, wiedząc, że na stacjach paliw zamontowany jest monitoring i czyniąc sobie z popełnionych przestępstw stałe źródło dochodu, zabrał w celu przywłaszczenia paliwo o łącznej wartości 4.762,67 zł. Używał do tego wielu tablic rejestracyjnych nie przypisanych do pojazdów, którymi się posługiwał – informuje prokurator Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Przestępstwo zarzucane podejrzanemu zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat .
- W opisie czynu zawarto szczegóły dokonanych w tym okresie jedenastu jednostkowych kradzieży paliwa, do których sprawca wykorzystał i użył pięciu różnych tablic rejestracyjnych, nie przypisanych do samochodów, którymi się poruszał – informuje prok. Ewa Ziębka.
Mężczyzna decyzją sądu przebywa w trzymiesięcznym areszcie tymczasowym.