- 17 września 1939 roku zawsze będzie się nam kojarzył z agresją sowiecką na Polskę i przypominał o poniesionych ofiarach, o śmierci bliskich, o zaborze naszych ziem i eksterminacji narodu - powiedział Czesław Żukowski, prezes Związku Sybiraków, oddziału w Elblągu na uroczystości z okazji 85. rocznicy napaści Związku Sowieckiego na Polskę, która odbyła się na cmentarzu komunalnym Agrykola w Elblągu. Zobacz zdjęcia.
- Dzisiaj, po 85 latach od tamtej wojny, nasze wspomnienia, chociaż odległe, są wyraźne. Dzięki takim spotkaniom, jak to dzisiejsze, możemy wspólnie upamiętnić ofiary bestialskich zbrodni oraz deportacji. Należymy do ostatniego pokolenia zesłańców, którzy jako dzieci, głównie dzięki naszym bohaterskim matkom, przeżyły piekło zesłania i wróciły do utęsknionej ojczyzny. Jestesmy szczęśliwi, że doczekaliśmy czasów wolności i niepodległości. Testament życia zesłańców zapisany jest miłością, sercem, cierpieniem, uporem oraz walką z nieszczęściami i trudnościami naszej ojczyzny. Niech nasz los stanowi dla współczesnych ostrzeżenie i przestrogę przed złem, które rodzi nienawiść, prowadząc do krzywdy narodów. Niech trwa pokój – mówił Czesław Żukowski.
Pamięć o krwawych wydarzeniach w historii Polski jest pielęgnowana oraz przekazywana młodszym pokoleniom. Tak też było dzisiaj (17 września) na cmentarzu komunalnym Agrykola, gdzie między innymi przedstawiciele władz miasta, służb mundurowych, Związku Sybiraków, Rady Miejskiej, Związku Kombatantów czy elbląskich szkół przedszkoli, stojąc pod Krzyżem Katyńskim, upamiętnili tragedię sprzed 85 lat.
- Obecna sytuacja panująca na świecie, gdzie ponownie mamy do czynienia z agresją ze strony Rosji, przypomina nam o tamtych wydarzeniach - mówi Mateusz Szauer, wicewojewoda warmińsko-mazurski. - Nasza historia uczy nas, jak ważne jest zachowanie czujności i solidarności w obliczu zagrożeń dla wolności i suwerenności narodów.