Po asystentce społecznejUkraince, która do niedawna zajmowała się stylizacją i upiększaniem brwi, media informują o nowym doradcyTfuska. Ten 23-latek, który nie ma zbyt bogategoCV, posiada jednak majętnego i hojnie wypłacającego się ojcaDonatora. Jakie doświadczenie może mieć taki 23 letni?Żadne, choćby nawet skończyłby pięć wydziałów. Do piastowania stanowiskaDoradcy trzeba mieć duże doświadczenie, którego nie da się wynieść z żadnego uniwersytetu. Do rozwiązywania kompleksowych problemów wiedza nie wystarczy, jeśli się nie posiada zdolności mentalnego przebicia wielu płaszczyzn powiązanych bezpośrednio i pośrednio z problemem do rozwiązania.
Jakość człowieka i jego zdolność i przydatność nie rozpoznaje się po tym ile skończył wydziałów, ale dopiero w praniu.
Co do kończenie studiów to mnóstwo jest takich „absolwentów” uczelni, którzy mają doktoraty a potrafią tyle, ile noga od stołu.