Tak winni ratownicy bo udar na pewno świeży był a oni się nie poznali... Żal. pl. zrozumcie ludzie że ratownictwo medyczne to nie jest poz na kółkach do wożenia waszych bliskich po szpitalach bo wam się nie chce d.. y ruszyć ze zachorowanymi bliskimi bo jak wezwę karetkę i wywre presję to zawiozą a ja mam kłopot z głowy a że takich wyjazdów do takich wygodnych cwaniaków jest mnóstwo to i ratownicy mają też wy... e mama się źle czuła to pięć razy karetkę wzywałem a ile razy mamę zawiozłem/ zawiozłam sama do szpitala? Róbcie tak dalej będą was leczyć obcokrajowcy co ledwo język polski opanowali. Jakoś u lekarza rodzinnego presji nie potraficie wywrzeć żeby dał skierowanie na badanie i zlecenie na transport sanitarny żeby osobę straszą zawieść? Tam nie ma bohaterów do wywierania presji.
@Tak bronie ratowników - Mojej mamy rok temu w szpitalu przyjść nie chcieli, odsyłali do domu, do lekarza rodzinnego po skierowanie do neurologa, mimo objawów swiadczacych o udarze. Po kilku godzinach i moim uporze zostawili ją na oddziale. Tomograf wykazał udar krwotoczny. Miało to miejce w Szpitalu Wojewódzkim.