Mieszkańcy zwrócili się do jednego z radnych z pismem o wyznaczenie miejsca na działalność społeczno-kulturalną na Zatorzu. Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga, na posiedzeniu Kultury, Sportu, Turystyki i Promocji wspomniał o budynku po byłym Gimnazjum nr 7. Ten sam budynek elbląskie koło PSONI chce zaadaptować na potrzeby osób z niepełnosprawnościami.
W związku z planowaną likwidacją filii Biblioteki Elbląskiej na Zatorzu, mieszkańcy tej części Elbląga stracą miejsce, które mogłoby być ośrodkiem, gdzie mogłyby być organizowane aktywności społeczno-kulturalne. Władze Biblioteki przekonują, że zamknięcie filii jest konieczne ze względu na jej stan techniczny oraz brak możliwości przystosowania do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Faktem jest, że przez kilka lat nie znaleziono innego pomieszczenia, do którego można by przenieść filię Biblioteki i ostatecznie zdecydowano się ją zamknąć oraz zastąpić książkomatem. Ten sam problem dotyczy filii biblioteki przy ul. Brzeskiej.
Na wtorkowym posiedzeniu Komisji Kultury, Sportu, Turystyki i Promocji miasta radny Kamil Zdziech (PiS) przedstawił pismo, które otrzymał od mieszkańców Zatorza, w którym postulują oni utworzenie miejsca w swojej dzielnicy, w którym można by organizować aktywności kulturalno-społeczne.
Dyrektor Biblioteki Elbląskiej Jacek Nowiński zwrócił uwagę, że to przede wszystkim wymaga znalezienia lokalu o odpowiednio dużej powierzchni.
- Rzecz, która przychodzi mi do głowy, to jest kwestia adaptacji budynku po Gimnazjum nr 7, który w tej chwili stoi pusty - mówił Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga. - Musielibyśmy zweryfikować, jak kosztowo to spiąć. Chciałoby się, aby w każdym okręgu miasta było miejsce, gdzie można by zostawić dziecko lub odbywałyby się animacje dla seniorów. Takie zajęcia odbywają się w filiach Biblioteki i to jest kwestia dojazdu do filii. Bardzo bogata, na ten moment, oferta biblioteki może te postulaty wypełnić. Docelowo pozostaje kwestia stworzenia takich punktów w poszczególnych okręgach dla mieszkańców, które byłyby dla nich dostępne w stosunkowo bliskiej odległości.
Pismo mieszkańców prawdopodobnie trafi do Departamentu Kultury i Organizacji Imprez.
Nas jednak zastanawia kwestia budynku po Gimnazjum nr 7. Według naszych informacji elbląskie koło PSONI chce zaadaptować budynek na potrzeby osób z niepełnosprawnościami i prowadzić tam swoje zajęcia. Wydzierżawiło go od miasta dwa lata temu, o czym pisaliśmy tutaj. Wysłaliśmy pytania do ratusza, aby wyjaśnić wątpliwości. Do sprawy wrócimy.