
Elbląskie Święto Chleba nieodłącznie wiąże się z jarmarkiem. Co można kupić na elbląskiej starówce? Zobacz zdjęcia.
Zacznijmy od klasyki. Na Elbląskim Święcie Chleba nie może zabraknąć...
- ... pajdy ze smalcem, to nasz główny produkt. Można wziąć z ogórkiem, z podsmażaną cebulką, to się cieszy popularnością w każdym mieście, gdzie się wystawiamy. Ostatnio byliśmy w Gdańsku na Jarmarku Dominikańskim. Wydaje mi się, że popularność pajdy na jarmarkach to kwestia tradycji – mówi Bartosz obsługujący jedno ze stanowisk.
Na stoiskach są też sery, suszone owoce, napoje procentowe, nieśmiertelny oscypek z Zakopanego itd., ale nie brakuje też rzeczy spoza gastronomii. Na jarmarku znajdziemy zabawki, ubrania, torebki i generalnie „mydło i powidło”.
- Mam miód ze swojej pasieki, jest wielokwiatowy, rzepakowy, lipowy... – wymienia długą listę opcji Grzegorz Grzemiński, który ma pasiekę w Pasłęku liczącą 170 uli.
Nasz rozmówca powstrzymuje się od snucia teorii, „jaki miód jest dobry na co”. Kieruje się raczej preferencjami smakowymi klientów.
Jedno ze stanowisk ma wyraźnie „elbląski” klimat.
- Można u nas kupić koszulki i bluzy promujące Elbląg – podkreśla Barbara Pyśk. – Są też najróżniejsze kubki nawiązujące do naszego miasta. Są też puzzle i koszulki dla dzieci, siatki, plecaki. Jak przypływają nad rzekę stateczki to jest więcej zainteresowanych turystów, ale przychodzi też sporo elblążan i oni chcą promować nasze miasto i to jest w tym wszystkim najfajniejszą. Największą popularnością cieszą się chyba bluzy z napisem Elbląg i z elbląską katedrą. Dużo jest pytań także o elbląską formę przestrzenną, „Batmana” (właść. „Ikara” – red.).
Dodajmy, że jarmark potrwa do 24 sierpnia. Pełen program XIX Elbląskiego Święta Chleba można znaleźć tutaj.