UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A ja robie badania zawartosci cukru w cukrze i musze latac po calym Emblongu z siatka i kupuję tylko po 5 kg w kazdym sklepie i tylko raz --- 5 kg i do domu. 5 kg i do domu. I niech mi tu nie krecą bo się pomyle.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marysia poszukiwana(2009-09-07)
  • Manager płaci kasjerce czy innej tam za to by wysłuchiwała narzekań, słusznych zresztą, Klientów. I panny z kasy nie mają nic do gadania bo taką mają pracę :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    manago(2009-09-08)
  • Moim zdaniem trafiony artykuł. Nawet bardzo trafiony. Dla jednego i drugiego 90 groszy to mało, ale pomyślcie o ludziach, którzy ledwo z miesiąca na miesiąc dają radę przeżyć. Spójrzcie też z innej perspektywy, niech hipermarket oszuka 100 osób dziennie na powiedzmy te 90 groszy. Daje to 90 złotych, pomnóżmy to przez 365 dni w roku. .. 32 850 zł. Mało? A to są pieniądze, które powinny zostać nam w kieszeniach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ruSaŁka(2009-09-08)
  • a ja już tam więcej nie pójdę. wolę kaufland, w kolejce czeka się chwile i art, spożywcze też są tańsze. ostatnio babka z kasy w carefurze powiedziala ze nie sprzeda mi czegoś tam za 5,50 zł bo nie ma wydać. a ja miałam 50 zł. więc powiedziałam, że w takim razie dziękuję. a kobieta chcac wymusić na mnie zakup nalegała, żeby za to zapłaciła koleżanka :) a że mam wredny charakter, to powiedziałam jej co myślę na ten temat :) trzeba czasami mocno wyrazić co się myśli :) inni się krępują wstydzą :) a ja jestem po prostu wredna :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lalalalalala(2009-09-08)
  • Popieram autora, sama wiele razy upominałam się o zwrot nadpłaty. Po to są ceny na produktach żeby każdy wiedział co kupuje. Na paluchu oszukają Cię 90 gr, na owocach 1.20,na makaronie 30 gr. , na winie 3 zł i sie zbierze. I tak przy każdej wizycie. .. o swoje trzeba walczyć i nie dawać zarabiać oszustom.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ania***25(2009-09-08)
  • Niestety my Polacy tak przywykliśmy do złodziejstwa i okradania, że większość przechodzi obok tego problemu obojętnie. I samemu patrzy jak okradać drugiego ('zaoszczędzić' jego kosztem). Jak to się potocznie przyjęło mówić, trzeba kombinować.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rowerek(2009-09-08)
  • Można nie czytać takich artykułów można też nie kupować w hipermarkecie. Idąc tam decydujemy się na podane warunki. Sklep jest samoobsługowy i są czytniki. Ceny zmieniane są często i nie zawsze załoga zmiany w systemie wyłapie. Zawsze można zrobić zakupy w innej sieci. Albo klepać w klawiaturę a i tak za te 10 groszy zniżki lecieć do hipermarketu. Kasjerki poi 8 godzinach też mają dość nadętych puszących się nowobogackich co wydali 7,50 i wydzierają się że przepłacili 7 groszy. Takich żenujących scen jest po kilka dziennie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    aro-gant(2009-09-08)
  • aro-gant masz rację. Debile mogą sprawdzic ceny. Są czytniki. Wojna o kilkadziesiąt groszy jest debilizmem. Nie podoba się? to kupuj w sklepiku osiedlowym z wesołymi cenami.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krzysio(2009-09-08)
  • Moim zdaniem każdy ma tu trochę racji. To, że w hipermarketach oszukują doświadczyłam nie raz na własnej skórze i to na sumę nawet 25 zł. Dlatego teraz jestem bardziej ostrożniejsza, jak cena wydaje mi się podejrzana lub wcale jej nie ma to sprawdzam na czytniku, a poza tym jak kasjerka nabija produkty na kasę, to przy okazji też sprawdzam czy się zgadza. I tak można rozwiązac problem. Ale darowac im nie można, bo na każdym kroku by nas oszukiwali. A co do ekspedientek, to rozumiem, że każdy jest człowiekiem i ma prawo byc zmęczony, ale niestety każdy sam sobie wybiera zawód i musi się w nim sprawdzac. Pracując w sklepie czy markecie ma się ciągły kontakt z klientem i należy go traktowac w godny sposób i z uprzejmością. Tylko tacy ludzie nadają się na to stanowisko.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rewcia(2009-09-08)
  • DuoFruo Antku, a jaki normalny, potencjalny klient kupi do gospodarstwa domowego 11 kg cukru? Bez przesady. Myślę, że w Carrefour można znaleźć niedociągnięcia na większą skalę. Np. jak dla mnie dziwne było, idąc do Carrefoura w drugim dniu promocji TS2,która polegała na tym, że kupujesz dwie gry w cenie jednej. Jako miłośniczka tej serii uzbierałam kaskę i poszłam. Okazało się, że nigdzie nic takiego nie piszę. Poszłam do Biura Obsługi i powiedzieli, że idzie się do kasy i `dopomina` o promocję. Żenada jak dla mnie. Kasuje się dwie gry, na paragonie 159,80 a gotókwa 79,90.Chociaż w sumie. .. Marketing (;
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    DuoFruo(2009-09-08)
  • Paru lojalnych pracowników złodziejskiego hipermarketu broni go. Dlaczego bronicie złodziei? Przecież to celowe działanie. Ciekaw jestem, czy personel się dzieli nadwyżkami. Pewnie jest ich dużo. Trzeba nazwać to po imieniu, nie pomyłka, nie "jekieś" 90 groszy, tylko okradają nas w żywe oczy. Szkoda kasjerek, bo na nich spoczywa rola piorunochronu, ale hiperzłodziejmarket robi nas w balona.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    agenciura(2009-09-08)
  • agenciura - kradniemy ile wlezie - tylko czekamy na twoje 90 groszy - potem sie dzielimy kasą i wieczorem w bramie stoimy i golimy jabole - jak sie trafi okazja to jeszcze ci w łeb damy. Jeździmy BMW i Audi, w szatniach ciuchy za grube tysiące, żyć nie umierać. Tak więc jak jesteś głupi to studiuj medycynę, prawo, handel zagraniczny - a jak chcesz dobrze zarobic bez wysiłku to zapraszamy do pracy w hipermarketach. ..
Reklama