UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
„Zostaliśmy bez gazu na święta”
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Też mieliśmy taką sytuację dwa lata przed świętami. Ale media tu nie pomogą tylko zebranie wspólnoty. Nikt nie podłączy gazu, jeśli instalacja jest niesprawna. Być może potrzeba jest wymiana całej instalacji, a nie tylko naprawa? A to są koszty, potrzebny być może kredyt. My ostatecznej zrezygnowaliśmy z gazu na rzecz cieplej wody z miasta i indukcji. Przynajmniej mam spokój, że pijak z góry nie wysadzi nas w powietrze. Dzwonić do zarządcy, robić spotkanie wspólnoty, a nie pisać do mediów. Bez sensu. Wymiana czy naprawa instalacji nie trwa kilka godzin a podjęcia wielu decyzji i artykuł tego nie zmieni.
  • I po sprawdzeniu instalacji okazało się że jest kilkanaście punktów nieszczelności w jednym pionie, a w piwnicy gaz dmuchał aż miło. Starej skręcanej instalacji nie ma możliwości dobrze naprawić. Pozdrawiam sąsiada z Saperów. Od razu widać, że swój człowiek pisze komentarz :-) Hashtagi: #Co
  • Przepraszam, co to za święta które obchodzi się co dwa lata?
Reklama