UWAGA!

----

Dziewiąte miejsce Polaków na mistrzostwach świata

 Elbląg, Przemysław Korsak
Przemysław Korsak (fot. Sebastian Malicki, arch. portEl.pl)

Niewiele zabrakło polskiej kajakowej czwórce na 500 metrów do awansu na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Polacy z kajakarzem elbląskiego Silvantu Kajak Przemysławem Korsakiem w składzie zajęli dziewiąte miejsce na mistrzostwach świata w Duisburgu.

Mistrzostwa świata w Duisburgu były docelową imprezą polskiej reprezentacji kajakarskiej. To na niemieckich mistrzostwach świata można było wywalczyć przepustkę na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. W Niemczech Elbląg miał swojego reprezentanta - kajakarz Silvantu Przemysław Korsak wraz z Jakubem Stepunem, Sławomirem Witczakiem i Wiktorem Leszczyńskim tworzyli polską czwórkę, która miała rywalizować na dystansie 500 metrów. To była jedna z najmłodszych osad rywalizujących na niemieckich mistrzostwach.

W wielkim skrócie: na igrzyska awansuje 10 najlepszych osad przy założeniu, że będą reprezentować cztery kontynenty. Jeżeli w czołowej dziesiątce nie będzie przedstawiciela jakiegoś kontynentu, to przepustkę do Paryża zdobędzie najwyżej sklasyfikowana osada z kontynentu, który nie miał swojego przedstawiciela w czołowej dziesiątce.

Awans do ścisłego finału znacznie podnosił szanse zdobycia biletu do Paryża. Polacy już w biegu eliminacyjnym pokazali siłę. Zajęli drugie miejsce (1:20.253 minuty), tylko o 0,684 sekundy przegrywając z faworyzowanymi Węgrami. Ale czasy uzyskane przez poszczególne osady mówiły, że jeszcze nic nie jest przesądzone. W rywalizacji mężczyzn nie było możliwości bezpośredniego awansu do finału. Polacy zrobili to, co do nich należało: awansowali do półfinału.

Trzy pierwsze miejsca dawały awans do finału A (który zapewniał komfortową sytuację w kontekście walki o igrzyska), osady z miejsc 4 - 6 walczyły w finale B. Po 250 metrach Polacy byli na trzeciej pozycji tracąc do drugich Australijczyków 0,22 sekundy. Ale na plecach czuli oddech Słowaków (0,03 sekundy straty) i Kanadyjczyków (0,09 sekundy straty). Biało-czerwoni nie dali jednak wyrwać sobie awansu. Na metę wpadli na trzeciej pozycji dającej upragniony awans do wielkiego finału. Czas: 1,20,380 minuty.

  Elbląg, reklama
reklama

Decydujący o wszystkim bieg finałowy rozpoczął się o 18:26. Na starcie osady Danii, Węgier, Australii, Ukrainy, Serbii, Niemiec, Litwy, Polski i Hiszpanii. I... Polacy zajęli ostatnie, dziewiąte miejsce z czasem 1:21.383 minuty. Ze względu na wzmiankowane wyżej warunki dotyczące przynależności geograficznej, które są brane pod uwagę przy przyznawaniu miejsc na igrzyskach, Polacy awansu nie wywalczyli. Mistrzami świata zostali Niemcy (1:19.183 minuty) przed Węgrami i Ukraińcami.

Przemysław Korsak rywalizuje jeszcze w dwójce na 500 metrów. Osadę tworzy z Jakubem Stepunem. W biegu eliminacyjnym Polacy zajęli trzecie miejsce (1:30.298 minuty), co dało im awans do półfinału. Biegi półfinałowe zostaną rozegrane w sobotę (26 sierpnia), finały (A, B, C) w niedzielę (27 sierpnia).

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama