Dziewczęta - przemyślcie czy te kontuzje i przeciążenia fizyczne, których doznajecie nie zemszczą się kiedyś w Waszym dorosłym życiu. Prywatnym. Trenowałam ponad dekadę i żałuję że się nadwyrężyłam. Problemy ze stawami, kręgosłupem. Owszem mam kilka medali, ale dziś już nie wkroczyłabym ponownie na taką ścieżkę sportu.