
Siatkarki Energi Truso Elbląg powróciły do rozgrywek seniorskich z przytupem. W dzisiejszym (11 października) meczu potrzebowały 67 minut, żeby zdobyć pierwsze punkty w III lidze. Zobacz zdjęcia.
Po kilku latach przerwy do rozgrywek seniorskich wróciły elbląskie siatkarki. Energa Truso pod wodzą Dominika Sobczaka w inauguracyjnym pojedynku w hali przy III Liceum Ogólnokształcącym podejmowała Susz Arkę Volley. Podobnie jak elblążanki, drużyna z Susza również dopiero w tym sezonie przystąpiła do rozgrywek seniorskich.
Elblążanki inaugurację w III lidze rozpoczęły z przytupem. Pierwszy punkt co prawda padł łupem przyjezdnych. I to było na tyle, jeżeli chodzi o prowadzenie Arki. A potem elblążanki cierpliwie wbijały rywalki w ziemię. As, blok, udany atak i przewaga punktowa Truso rosła niemal z każdą minutą. Zwycięstwo do 11 mówi samo za siebie.
Trochę więcej (ale tylko trochę) przyniósł początek drugiego seta. Arka potrafiła dotrzymać kroku przez pierwsze minuty drugiej części spotkania. Było już 7:7, potem 12:11, potem... elblążanki znów odjechały, prowadząc pod koniec seta siedmioma punktami. Ostatecznie wygrały do 19.
Trzeci set, jeszcze dobrze się nie zaczął, a już się skończył. Elblążanki pozwoliły zdobyć rywalkom tylko osiem punktów. Od stanu 11:5 podopieczne Dominika Sobczaka zdobyły kolejno 9 oczek, i wtedy dopiero rywalki znów zapunktowały.
Przed meczem można było zastanawiać się jak w tej lidze elblążanki poradzą sobie po kilku latach nieobecności. Wysokie zwycięstwo na inaugurację pokazało, że nie taka III liga straszna, jak ja malują. Kolejny mecz elblążanki zagrają 25 października, w Olsztynie zmierzą się z miejscowym Chemikiem.
Energa Truso Elbląg – Susz Arka Volley 3:0 (25:11, 25:19, 25:8)
Energa Truso: Bąk, Szostak, Łukaczyk, Piecyk, Dementyew, Frąckiewicz, Białczak, Kowalczyk, Kaczmarzyk, Jachimczyk, Szaruga, Pacek, Wawro, Fiedorowicz