UWAGA!

----

Zwycięstwo Silvantu w ostatniej sekundzie meczu

 Elbląg, Zwycięstwo Silvantu w ostatniej sekundzie meczu
fot. Anna Dembińska

Piłkarze ręczni Silvantu w czwartkowy wieczór (23 października) pokonali przed własnymi kibicami KU AZS UKW Bydgoszcz 27:26. Elblążanie zwycięską bramkę zdobyli w ostatniej sekundzie meczu. Zobacz zdjęcia.

W 8. kolejce I-ligowych rozgrywek szczypiorniści Silvantu podejmowali bydgoski KU AZS UKW. Przed spotkaniem zespoły dzieliło aż osiem punktów, bydgoszczanie mieli na swoim koncie pięć zwycięstw i zaledwie jedną przegraną, elblążanie natomiast dwie wygranie i pięć porażek.

Podopieczni Damiana Malandy i Mikołaja Kupca nieźle rozpoczęli rywalizację z AZS. Worek z bramkami rozwiązał Michał Ściesiński, a na 2:0 podwyższył Michał Łucyn. Gdy już bydgoszczanie wstrzelili się między słupki, zdobyli trzy gole z rzędu, jednak zaraz mieliśmy remis po 3. W kolejnych akcjach skuteczniejsi w ofensywie byli przyjezdni, którzy odskoczyli na dwa trafienia. Gospodarze szybko straty odrobili i w 13. minucie wyszli na prowadzenie 8:7. Gra była zacięta, toczyła się praktycznie bramka za bramkę, jednak to elblążanie mieli jedno-dwa trafienie więcej. Rywale próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak końcówka pierwszej części meczu należała do miejscowych graczy, którzy zdołali odskoczyć na trzy bramki. Po 30 minutach było 17:14.

Po zmianie stron zawodnicy Silvantu nadal byli skuteczni w ofensywie i podwyższyli prowadzenie do czterech goli. W 38. minucie tablica wyników wskazywała 21:17. Niestety w kolejnych akcjach elblążanie oddawali niecelne rzuty, piłka obijała poprzeczkę albo dobrze interweniował bydgoski bramkarz. Przyjezdni wykorzystali niemoc rywala, rzucili aż sześć bramek z rzędu i teraz to oni prowadzili 23:21. Po dziesięciu minutach bez gola, w końcu defensywę AZS przełamał Kajetan Laskowski, który chwilę później doprowadził do wyrównania. Zaraz bydgoszczanie znów odskoczyli na dwa gole. Sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Adam Nowakowski. Kapitan Silvantu zdobył dla swojej drużyny trzy bramki z rzędu, doprowadzając do wyrównania po 26. Przyjezdni mieli swoją szansę na zdobycie kolejnego trafienia, jednak piłkę stracili. Elblążanie z kolei mieli trzy sekundy by trafić między słupki. Rzut wolny wykorzystał Kacper Sparzak, dając swojej drużynie zwycięstwo 27:26.

 

Silvant Handball Elbląg - KU AZS UKW Bydgoszcz 27:26 (17:14)

Silvant: Plak, Szaro - Ściesiński 7, Nowakowski 6, Laskowski 3, Sparzak 3, Solecki 3, Wocial 2, Łucyn 2, Linda 1, Bąkowski, Peret, Chodziński Sz., Heyda, Stańczuk, Chodziński S.

 

Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.

 

Kolejne spotkanie elblążanie zagrają na wyjeździe z KS Szczypiorniak Olsztyn.

AD

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama