Pani Doroto mam Panią za dobrą pedagog jednak wypowiedź o tym że nauka podczas pandemii nie jest gorsza to strzał w kolano. Realia są takie, że dzieci tak naprawdę pod względem edukacyjnym są rok w tył.
@Fan Mateusza Borka - Jeżeli popatrzymy na szkołę jako miejsce zasilania ucznia wiedzą, to edukację zdalną możemy uznać jako porażkę. Warto jednak pamiętać, że wiedzą jest produktem powszechnym i bardziej młodym ludziom zagraża nadmiar informacji niż ich brak. Z pewnością porażka można nazwać także rozwój kompetencji społecznych. Uczniowie zyskali jednak cyfrowo, w bardzo młodym wieku doznali czegoś, co jest elastycznością, zmierzyli się także w końcu z odpowiedzialnością za własne uczenie, które w szkołach jest najczęściej nagradzane lub karane oceną.