Zmiana czasu jest korzystna, zwłaszcza jeśli chodzi o oszczędność energii i dłuższy dzień zima. Nie powinno się tutaj niczego ruszać. Z jednej strony Bruksela pozbawia nas wegla i taniej energii, dobiją ludzi dyrektywa budynków, a z drugiej próbuje zabraniać przestawiania zegarków, żebyśmy tylko więcej energii musieli zużywać
Argument z cenami energii miał rację bytu 200 lat temu. Teraz w każdej fabryce i biurze światło i tak jest palone niemal cały czas, więc cena energii i taryfy zależą tylko i wyłącznie od "widzi mi się" jej producenta.