Może zna się na sprzedaży lampek choinkowych, ale na wojewodę to kompetencje ma zerowe. Startował już z PO, EKO, Gowina, a ostatnio z PiSu. Odkąd pamiętam zawsze wychwalał liberalizm i jechał ostro po Pisie i chciał nawet zabierać ziemię EUHE, (tj. de facto ówczesnemu radnemu PiS Dubielli w jakimś felietonie). Kręgosłup ma chyba jeszcze bardziej elastyczny niż jego guru Gowin, ważne że wślizgnął się na stołek dzięki niecnym porozumieniom jego partyjki będącej sdatelitą PiSu, bo kaczafi zrobi wszystko aby utrzymać większość w Sejmie. Po prostu wstyd