
Na poniedziałkowej (17 marca) konferencji prasowej poseł Andrzej Śliwka odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE. Drugim z tematów była sytuacja elbląskiego portu.
12 marca 2025 roku Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE. W uchwalonym tekście europosłowie uznali Tarczę Wschód za sztandarowy projekt, który ma służyć do odstraszania i przezwyciężenia zagrożeń ze Wschodu. Poprawkę w sprawie wpisania Tarczy Wschód do rezolucji zgłosili eurodeputowani Europejskiej Partii Ludowej, do której należą politycy Koalicji Obywatelskiej i PSL. Przypomnijmy, że Tarcza Wschód to polska inicjatywa zaproponowana przez obecny rząd Donalda Tuska. Jej celem jest wzmocnienie polskiej granicy oraz wschodniej flanki NATO. Rezolucję (z całością jej tekstu można się zapoznać w tym linku) przyjęto stosunkiem 419 głosów „za” do 204 „przeciw”. Tekst poparli polscy europosłowie z KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Przeciwko z kolei głosowali eurodeputowani z list PiS i Konfederacji. Z wynikiem imiennych głosowań można zapoznać się w tym protokole.
Do głosowania i samej rezolucji odniósł się w poniedziałek podczas konferencji prasowej poseł PiS Andrzej Śliwka.
- Ta rezolucja nie dotyczyła Tarczy Wschód. Kwestia Tarczy Wschód została dorzucona do niej w poprawkach – mówił poseł Śliwka.
Krytycznie ocenił też sposób realizacji tego programu przez rząd.
- Tarcza Wschód jest niestety projektem wizerunkowym. Od blisko roku wiemy, że taki projekt ma powstać i na każdej komisji obrony narodowej pytam o to co się dzieje, czy jest zabezpieczone finansowanie, czy jest zabezpieczony termin realizacji, czy możemy się spodziewać, że te prace już ruszą. Okazało się, że jedyne prace podjęte przez ekipę rządzącą to było przewiezienie jeży betonowych – mówił poseł Śliwka.
Poseł Andrzej Śliwka podkreśli, że media skupiły się na tym jednym zdaniu, dorzuconym w poprawce.
- Trzeba powiedzieć, że politycy Prawa i Sprawiedliwości głosowali za tą poprawką, żeby nie było wątpliwości. Jednak sama treść rezolucji, przy wielu pozytywnych kwestiach, jest bardzo dla nas problematyczna. Jeśli w rezolucji są zapisy mówiące, że Unia Europejska ma ambicje budowania NATO bis, autonomicznego ośrodka decyzyjnego związanego z bezpieczeństwem. Jeśli jest wola, by znieść jednomyślność w zakresie obronności i powołać radę ministrów obrony i jeśli dodać do tego to, co mówią politycy niemieccy o europejskim sztabie generalnym, twierdzący wprost, że trzeba wypychać Amerykanów i uniezależnić się w tym zakresie, no to widzimy, że to jest bardzo niebezpieczne dla naszego bezpieczeństwa. My, jako Polska powinniśmy być sprawdzonym sojusznikiem w Pakcie Północnoatlantyckim - mówił poseł Śliwka.
Zaznaczmy, że nad poprawką o Tarczy Wschód nie głosowano imiennie, więc trudno jest sprawdzić, kto jak głosował.
- Zanim europosłowie głosowali nad tekstem całej rezolucji, odbyły się głosowania nad poszczególnymi poprawkami. Na tę dotyczącą Tarczy Wschód (nr 87) nie głosowano imiennie [czas nagrania 12:55:10]. Nie wiadomo zatem, jak głosowali europosłowie PiS stricte w wypadku Tarczy Wschód – czytamy na portalu demagog.pl, który należy do organizacji non-profit, zajmującej się fact-checkingiem, walką z fałszywymi informacjami i dezinformacją oraz kontrolowaniem prawdziwości wypowiedzi polityków. Portal odsyła czytelników do protokołów z tego głosowania.
Poseł Andrzej Śliwka odniósł się także do unieważnienia przetargu na przygotowania dokumentacji na ostatni odcinek toru rzeki Elbląg. Przypomnijmy, że Urząd Morski w Gdyni popełnił błąd w postępowaniu przetargowym dotyczącym dokumentacji na ostatni odcinek toru wodnego do terminala przeładunkowego w Elblągu. Po otwarciu ofert (pisaliśmy o tym tutaj) poinformował, że unieważnia postępowanie „z powodu wady polegającej na zamieszczeniu ogłoszenia w niewłaściwym publikatorze (powinien być opublikowany w publikatorze unijnym, a nie był – red.) oraz wątpliwości, co do właściwego oszacowania przedmiotu zamówienia”. Urząd zapewnił jednocześnie, że nie rezygnuje z realizacji przetargu.
- Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła czynności unieważnienia postępowania dokonanego w dniu 23 stycznia. Mamy do czynienia z wielkim bałaganem w tej sprawie. Na ostatniej komisji gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej pytałem pana ministra Marchewkę (sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury-red.): czy port morski w Elblągu będzie czwartym portem Rzeczpospolitej? On powiedział, że nie widzi takiej perspektywy – mówił poseł Andrzej Śliwka.
O jaki czas wyrok KIO wydłuży całą procedurę przygotowania dokumentacji na pogłębienie ostatniego odcinka rzeki Elbląg?. – Pytałem o to na komisji gospodarki morskiej i była deklaracja, że te prace zostaną podjęte w tym zakresie niezwłocznie. Ale to jest deklaracja polityka – mówię tu o panu ministrze Marchewce. Na razie nic się w tym zakresie nie dzieje – skomentował poseł Andrzej Śliwka.
W konferencji prasowej uczestniczył również radny miejski PiS Sebastian Czyżyk-Skoczyk.