
Michał Missan, prezydent Elbląga, przebywał z kilkudniową wizytą w Mołdawii. To jego trzecia zagraniczna podróż od początku kadencji. W jakim celu tam poleciał?
- Wizyta w Mołdawii odbyła się na zaproszenie władz Dubasarii Vechi. Jej przedstawiciele (burmistrz i radni) byli w Elblągu w grudniu ubiegłego roku. Władze tego samorządu zwróciły się z prośbą o nawiązanie współpracy z naszym miastem do Pana Macieja Bukowskiego - Konsula Honorowego Republiki Mołdawii w Elblągu. Aktualnie przygotowywany jest list intencyjny w tej sprawie – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Joanna Urbaniak, kierownik referatu prasowego w Biurze Prezydenta Elbląga.
Miejscowość Dubasarii Vechi, jak czytamy w Wikipedii, liczy zaledwie ok. 6 tys. mieszkańców i leży blisko Naddniestrza, autonomicznej części Mołdawii, 36 km od stolicy kraju – Kiszyniowa. Skąd pomysł na taką wizytę?
- Głównym celem – w ramach wsparcia przez Polskę unijnych aspiracji Mołdawii - jest realizacja wspólnych projektów – między innymi w ramach Euroregionu Bałtyk. Rozmowy dotyczą również współpracy kulturalnej i wymiany dzieci i młodzieży. Dzięki tej współpracy mołdawski samorząd będzie miał możliwość korzystania z funduszy przedakcesyjnych – informuje w odpowiedzi elbląski ratusz.
Elbląska delegacja liczyła trzy osoby. Wyleciała do Mołdawii w czwartek rejsowym samolotem, wróciła w niedzielę. Oprócz prezydenta Michała Missana, do Mołdawii polecieli Maciej Bukowski, konsul honorowy Republiki Mołdawii w Elblągu oraz Agnieszka Antoniuk-Rumak, kierownik referatu spraw oświatowych w departamencie edukacji Urzędu Miejskiego.

- Podczas wizyty w Mołdawii przedstawiciele naszego miasta uczestniczyli w spotkaniu w Parlamencie Republiki Mołdawii w Kiszyniowie. Wzięli również udział w obchodach Dnia Europy, które Rada Europy organizuje w krajach aspirujących do UE. Spotkali się z także z przedstawicielami tamtejszych władz samorządowych oraz odwiedzili jednostki edukacyjne wszystkich szczebli kształcenia – dodaje Joanna Urbaniak.
Wizyta w Mołdawii była trzecim wyjazdem zagranicznym Michała Missana od początku kadencji. Wcześniej był w Brukseli (rozmowy m.in. w sprawie portu) oraz w Sztokholmie, gdzie spędził jeden dzień na konferencji morskiej, organizowanej pod patronatem Ministerstwa Infrastruktury.
Dopytaliśmy w ratuszu o koszt wizyty elbląskiej delegacji w Mołdawii. Czekamy na odpowiedź.
Aktualizacja z czwartku: Jak informuje elbląski ratusz, "koszt wizyty w Mołdawii dwóch osób (prezydenta i pani kierownik) wyniósł niespełna 3.300 zł, w tym: dieta, ubezpieczenie i zakup biletów lotniczych w obie strony (tanie linie lotnicze WIZZAIR - 1896,00 zł)".
Dopytaliśmy też urzędników, dlaczego Elbląg chce podpisać list intencyjny w sprawie współpracy z kolejną miejscowością z Mołdawii. Przypomnijmy, że od 2017 roku miastem partnerskim jest już mołdawskie Hincesti. Jak wygląda współpraca z tą miejscowością?
- Aktualnie nie ma prowadzonych wspólnych działań z Hincesti. Co do współpracy z nowym samorządem, to jak już informowaliśmy zainicjowana została na prośbę mołdawskiego samorządu, w ramach wspierania przez nasz kraj starań Mołdawii o przyjęcie do UE. Polska pomoc jest kluczowym wsparciem w realizacji europejskich aspiracji tego kraju. Europejska solidarność poprzez partnerstwa między innymi z polskimi gminami umożliwia tamtejszym samorządom korzystanie z funduszy przedakcesyjnych, ale również umacnia proces integracji z UE oraz daje szanse na wykorzystanie naszych doświadczeń i nowoczesnych rozwiązań - informuje Joanna Urbaniak, kierownik referatu prasowego w Biurze Prezydenta Elbląga. - Przedstawiciele Dubasarii Vechi już podczas wizyty w Elblągu sygnalizowali, że chcieliby skorzystać z naszych doświadczeń między innymi w gospodarce odpadami, gospodarce wodociągowo – kanalizacyjnej, wymianie kulturalnej, czy sportowej edukacji dzieci i młodzieży. Wspólnie realizowane projekty mogą przynieść korzyści obu stronom.
PS. Zdjęcia z wizyty otrzymaliśmy od urzędu wraz z odpowiedziami na nasze pytania