Widać, że większość komentujących zamyka się w zaścianku i dalej swego nosa nic ich nie ineresuje. A szkoda, bo Kaliningrad to partnerskie miasto, z którym mimo rzucanych kłód przez różne siły możnaby bliżej współdziałać i mieć z tego korzyści. Poza tym to miasto ma bogatą tradycję, było blisko związane z Elblągiem, a jego zabudowa i kształt architektoniczny, mimo zniszczeń wojennych i późniejszych przeróbek, jest podobny do naszego grodu. Mieszkańcy Kaliningradu pomimo ostrej ideologizacji w czasach ZSRR zachowali swoje ambicje i fakt, że w większości nowi mieszkańcy pochodzili z różnych stron Kraju Rad nie przeszkodził im zachować godność i kontynuować historyczną dumę prezentowaną przez Królewiec przed przemianowaniem go na Kaliningrad. A tak między innymi na portalu internetowym Kaliningradu często i miło w artykułach opisywane jest nasze miasto. Zresztą w tym mieście i Obwodzie Kaliningradzkim mieszka dość duża grupa ludności narodowości polskiej.