Ludzie, najpierw zdajcie prawo jazdy i zdobądźcie trochę praktyki za kierownicą a będziecie mogli się wypowiadać. Ja nie będę oceniał czyja to wina. Od tego jest policja. Na pewno jest to tragiczny wypadek. Kobieta miała rodzinę, która teraz cierpi ale kierowca też nie jest w lepszej sytuacji psychicznej. Nawet jeśli to nie jego wina to będzie to przeżywał bardzo długo. A do was drodzy komentatorzy weźcie się do roboty, a jak chcecie osądzać to idźcie na studia prawnicze.