Czegoś nie rozumiem. Ten artykuł jest o Święcie Chleba czyli imprezie rozrywkowo - handlowej, a komentarze "wysoce polityczne" tak jakby to była informacja z wiecu partyjnego. Zaprawdę nie można już normalnie oceniać opisywanych wydarzeń. Jeżeli jakaś impreza mnie nie interesuje lub po prostu nie jest w moim guście to zwyczajnie tego nie komentuję. Jak mawiali starożytni Rzymianie o gustach się nie dyskutuje, bo jak powiedział kiedyś ludowy mędrzec jeden lubi jabłka, a drugi jak go w mordę walą.