Na miejscu prezydenta sprzedalbym te budynki za symboliczna zlotówkę, tylko by nabywca w ciagu roku je wyremontował. Innaczej ulegną samozniszczeniu i tyle
Za darmo nikt tego szajsu nie chce bo to milion lub więcej taki remont kosztuje,konserwator dobrze dopilnuje by każdy szczegół tej przecudownej elewacji był zgodny z orginałem.