UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Dyrektorze Jerzy Wcisła, powinien Pan być wdzięczny Panu Profesorowi i całej PWSZ za pracę badawczą jaką wykonali. Na podstawie badań wskazane zostały konkretne drogi rozwiązania problemu tj. 1.wybudowanie pierścienia kanalizacyjnego wokół zalewu i oczyszczalnia ścieków 2.rekultywować płyną zawiesinę osadów dennych. Nic więcej, teraz pozyskanie pieniędzy na te prace to już Pana rola. Jeżeli ten plan zrealizuje Pan wdzięczni będą mieszkańcy i przedsiębiorcy/ wyborcy/, jeżeli nie to przypomnimy Pana wypowiedzi podczas następnych wyborów, a może wcześniej jako niedopełnienie obowiązków służbowych. Z poważaniem Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2008-08-23)
  • Brawa dla naukowców! Gdyby nie ten artykuł, nie byłoby nawet zalążka problemu Wiślanego Zalewu, bo przecież "miejska i wojewódzka władza" poza tematami zastępczymi /np. Port Morski ?! w Elblągu, przekop Mierzeji, trasa E-70 z Antwerpii do Klajpedy / nie jest skora do wyjaśniania społeczeństwu własnej niekompetencji. Nie tak dawno, czytelnicy obydwu miejscowych portali - kisząc sie we wlasnym sosie - komentowali problem rezerwatu i jego granic w Zatoce Elbląskiej, w kontekście zakazu możliwości żeglugowych po rzece Elbląg, na Zalew i odwrotnie. Nikt i niczego / z osób odpowiedzialnych / nie wyjaśnił, czy i jakie dzialania zostały podjęte lub jaki jest stan faktyczny tej sprawy. Podobnie rzecz ma się z problemem poruszonym przez autorytety naukowe. Bardzo dobrze, że chociaż naukowcy zaprezentowali swoje stanowisko w sprawie wód Zalewu, ale czy to nie jest kolejne wołanie na puszczy? Czy milczenie władz nie jest "milczeniem owiec"? Najwyższy czas, aby zgodnie z prawem dziennikarskim, władza odpowiadala na problemy poruszane przez obywateli. Jako wyborca chciałbym wiedzieć, co zamierza władza zrobić, chcialbym znać stanowisko naukowe i nie być skazanym na różne "banialuki" nieznanych mi "prowokatorów" "balticów" i wielu innych bezimiennych "znawcow tematu". Wiem, kim są: prezydent miasta, starosta elbląski, burmistrze miast i gmin oraz wójt / ważna osobistość wojewodzka / i od nich oczekuję merytorycznej odpowiedzi lub informacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zdegustowany elblążanin(2008-08-23)
  • Gwoli ścisłości. 1.Mój głos nie dotyczył meritum prac badawczych, ale sugestii o winie samorządowców. Nie zgadzam się z tymi oskarżeniami, bo samorządy bardzo dużo inwestują w ochronę środowiska - także te wokół Zalewu, nie ich wina, że zakres zaniedbań jest tak ogromny. 2.Porównanie z Wielkimi Jeziorami Mazurskimi byłoby dobre, gdyby z Zalewu żyło kilkuset hotelarzy (a samorządy z podatków), którzy - tak jak nad jeziorami - mieliby 40 tysięcy miejsc noclegowych. Gdy nad Zalewem organizowaliśmy konferencję, trudno było zakwaterować 50 jej uczestników. Przed nami daleka droga i wiedzie ona różnymi tropami. 3.Zalew jest akwenem morskim, co także utrudnia gospodarowanie na nim i wydawanie pieniędzy np. samorządowych. I po czwarte, jestem adwokatem nie swojej sprawy - bo nie jestem członkiem żadnych nadzalewowych władz samorządowych. Z pozycji samorządu wojewódzkiego zajmuję się Zalewem od roku. To chyba trochę za wcześnie na indywidualne sądy. I rzecz najważniejsza - szukajmy ludzi, którzy chcą rozwoju Zalewu, a nie pretekstów do oskarżeń - jeśli naprawdę zależy nam na sukcesie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    J. Wcisła(2008-08-23)
  • Panie Dyrektorze Jerzy Wcisła ma Pan w PWSZ ludzi, którym zależy na czystości zalewu, przyłącz się Pan do nich. Przekaż środki finansowe na dalsze prace nic więcej od Pana nie chcemy, Pana wyborcy na to czekają. Nikt Pana nie oskarża, tylko została przedstawiona alternatywa Pana przyszłości. Wybór należy do Pana. Pozdrawiam Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2008-08-23)
  • Od lat włodarzami Tolkmicka są Ci sami ludzie, od lat nic nie robią gdzie są z kanalizowane miejscowości przyzalewowe gdzie kontrole szamb wiem ze rolnicy wylewają nieczystości do potoków spływających do zalewu. To samo czynią ze śmieciami gdy przyjeżdza MPO śmietniki są puste bo dzień wcześniej zostały śmieći wywieżonę do lasu. Burmistrza tego rejonu wogóle nie widać w terenie siedzi cichutko w Tolkmicku i ma wszystko w nosie. Czas na konkretne zmiany to jest zakątek Polski wart inwestycji i traktowania go z szacunkiem.
  • Do Pana J. Wcisły. Ja przecież napisałem w artykule, że znane mi są uwarunkowania społeczne, historyczne itd. , więc zarzut, że "oskarżam" samorządowców" chybia. Zaangazowanie samorządu nie mierzy sie ilością miejsc hotelowych tylko aktywnością. Samorządy Mazurskie wykonały bardzo ciężką pracę (byłem tego świadkiem, bowiem jestem związany też z tym regionem), stan czystości jezior się ostatnio poprawia i dopiero jako efekt tego powstaje tam liczna baza hotelowa. Trzeba zrobić wszystko, aby te lata opóźnień nadrobić, nieaktywnych zastapić aktywnymi, aby co roku nie powtarzała się się historia "ożywczego trupa" w postaci komunikatów o toksyczności wód Zalewu niemiłosiernie eksploatowana przez media i opinię publiczną. Powodzenia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marek Kruk(2008-08-23)
  • Podziękowania dla autora za temat stanowiacy fundament do działań związanych z możliwością inwestowania w bazę turystyczną nad Zalewem. Bez czystej wody tylko "politycznie uwiedzeni" mogą wierzyć w powstanie marin, hoteli. .. Realizacja nieefektywnych pomysłów, medialnie atrakcjna w rzczwistości odsłania wszystkie słabości myślenia życzeniowego i powoduje dalszy kosztowny ciąg działań mający na celu polepszenie złego początku. Turysta oczekuje tego, co sami chcielibysmy otrzymać szukajc miejsca do wypocznku, dlatego warto pomslec o chodzeniu zanim zaczniemy latać.
  • Szanowni Państwo powyższy wpis o treści "Przepraszam Pana Wcisła, mam trudne dni" nie jest moim wpisem. Z powazaniem Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2008-08-24)
  • Nie narzekajmy, nie jest źle, pod tym szyldem jest mase urzedniczych instytucji:Deleg Urzędu Morskiego, Zarzad Portu, Kapitanat Portu, Nowa siedziba SG i Słuzby Celnej, jeszcze jakies tam Spółki itp. Ile ludzi ma prace za podatnika pieniadze?A Przekop czy Port to juz drugorzędna sprawa. Mozna powoiłac iles tam jeszcze instytucji i pic dalej pianę, zamiast dogadać sie z Rosjanami. .. .. ale to juz inna sprawa
  • Motto: „ Twoja opinia jest tyle warta, ile Twoja ortografia” . Idąc dalej – Twoje wyedukowanie. „ Umysł jest jak spadochron, chroni nas tylko wtedy, gdy jest OTWARTY. Wykształcenie człowieka powinno być wysokie, ale nie musi. MUSI za to być SZEROKIE. Wtedy można w polemice uczestniczyć. A sama polemika powinna być dorzucaniem własnego punktu widzenia, ale bez apriorycznego negowania innych punktów widzenia, innych ludzi. Żeby wyciągane wnioski były słuszne muszą być wyciągane z bazy wiedzy. Nie z „ demokracji” . Najgorszym ze sposobów interpretacji Świata jest ustalanie prawdy większością głosów. Jak napisał W. Łysiak – „ Jedzmy gówna, miliony much nie mogą się mylić” . Po tym filozoficznym wstępie proponuję konkretne działanie na rzecz nie tylko Zalewu, ale i całej Polski. Globalnie, holistycznie, . .w nastepnym "wejściu na portel". Pzdr
  • Należy powołać spółkę, partnerstwo publiczno-prywatne, ds. eksploatacji osadów dennych Zalewu Wiślanego. Sugerowana nazwa „ CHANNEL No. 1” Nazwa powinna kojarzyć się z kulturą, przyjemnym zapachem, ale też z kanałem (dowolność skojarzeń wskazana). Istnieje bowiem gigantyczne społeczne zapotrzebowanie na błoto! Czyż najczęstszym przejawem aktywności polskiego społeczeństwa, we wszystkich dziedzinach życia, nie jest wzajemne obrzucanie się błotem? Od góry do dołu, od Kancelarii Prezydenta i Premiera, poprzez wszystkie szczeble administracji, organizacje, partie, kościoły i związki wyznaniowe, stacje telewizyjne i rozgłośnie, grupy etniczne i kluby kibica, diecezje, parafie i sołectwa. Błoto, dużo błota !!!. W każdej postaci: płynnej, półpłynnej, papkowatej, koncentratów, bloków, brykietów, granulatów, proszku, aerozolu. Z dostawą do domu, pracy, na wiec, do telewizji, przed homilią, przemówieniem, orędziem, wywiadem, kontr-wywiadem, expose, w porze największej oglądalności, na długi weekend i krótki briefing. Hurtem i w detalu, Pocztą Polską i kurierską, beczkowozem, wiadrem, piersiówką, w fiolkach i ampułkach, opakowaniach wielorazowego użytku i torbach, koniecznie ekologicznych, w sieci hipermarketów i sklepikach osiedlowych, na obszarze całego Kraju, przez Internet i na telefon. Każda partia o standaryzowanym składzie chemicznym i z certyfikatem pochodzenia, jak kanapki z McDonalda. „ Bo tylu jeszcze jest do obrzucenia (błotem), a będzie więcej … ” .
  • Przekopmy Mierzeję, a wyspę - PIASKI z Krynicą Morską zabierzmy spowrotem do elbląskiego. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marzyciel(2008-08-24)
Reklama