Dziś (10 stycznia) około godz. 16.20 na drodze S22 doszło do zderzenia dwóch pojazdów i dachowania jednego z nich. W tym groźnie wyglądającym zdarzeniu na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Ruch w rejonie wypadku był przez kilkadziesiąt minut utrudniony i prowadzony wahadłowo. Zobacz więcej zdjęć.
Do zdarzenia doszło około 4 tys. metrów przed Węzłem Wschód. Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu policjanci z elbląskiej "drogówki" kierujący pojazdem peugeot boxer jadąc drogą S22 w stronę Elbląga z nieznanych przyczyn zjechał na lewą stronę jezdni. W przeciwnym kierunku poruszał się ford transit. Jego kierowca widząc jadący w jego stronę pojazd i chcąc uniknąć czołowego zderzenia zjechał na prawe pobocze drogi. Mimo tego auta zderzyły się narożnikami kabin, w wyniku czego ford wylądował w przydrożnym rowie dachując, a peugeot wypadł na pobocze i przejechał nim jeszcze około 100 metrów.
Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe. Boxerem podróżowały trzy osoby, transitem kierowca jechał sam. Jak się okazało wszyscy uczestniczący w tym groźnie wyglądającym zdarzeniu mogą mówić o ogromnym szczęściu - w jego wyniku nikt nie odniósł obrażeń. Obaj kierujący byli trzeźwi.
hmm; Do zdarzenia doszło około 4 tys. metrów przed Węzłem Wschód; a czemu nie napisano wprost ok 4 km, jak chcieli robić jaja to mogli napisać 400000 cm -to dopiero odległość!
Jak widać ze zdjęć sami obcy i obydwaj się bardzo spieszyli a szczególnie ten Forda nieraz na s-22 potrafił pociągać ponad 120 km/godz no i się doigrał. dobrze że przynajmniej nikt nie zginął
Manierą reporterów portelu jest operowanie symboliką dróg bez wyjaśnienia o jaką chodzi. Nie każdy orientuje się w tej numeracji więc wypadałoby napisać, chyba że to jakaś tajemnica związana z prowadzeniem dochodzenia.
Zapieprzają tymi busami jak wariaci nie jednokrotnie byłem wyprzedzany przez tych kamikadze, ja jechałem i tak szybko osobówką 120 km/h a oni kierunkowskaz i rura.
Do żelaznego !
Tak bardzo cieszy cię czyjaś krzywda fajfusie?!
Koledzy "po fachu" cisną i zarabiają na chleb a ty pewnie siedzisz w małej klitce przed ekranami i obżerasz się chipsami! Żal mi Ciebie prostaku!