Brzydka kampania a w szczególności ostatnie tygodnie. Widać że nawet rządzący posuwają się do brzydkich haków z użyciem skompromitowanych ludzi.
Jak mam uwierzyć że kandydat przeszedł wcześniej wszystkie dopuszczenia do niejawnej informacji a teraz jest mowa że nie powinien jednocześnie nie przedstawia się żadnych dowodów. Podpięta się świadkiem skompromitowanym, który siedział za kłamstwa.
Robicie ludziom z mózgów wodę żeby nie powiedzieć co innego. Oj obawiam się, i żebym nie miał racji, że to może się bardzo źle skończyć.
@Animowy - Przecież Nawrocki sam sobie najbardziej zaszkodził, to on powiedział na debacie że ma jedno mieszkanie, a w rzeczywistości miał dwa, drugie pozyskane w skandalicznych okolicznościach. To on wziął snus podczas debaty 1/1 na stanowisko prezydenta dużego europejskiego kraju, odbywającej się na żywo i którą oglądały miliony Polaków. To w końcu on podczas rozmowy u Mentzena przyznał się do brania udziału w ustawkach, znowu przed milionami ludzi oglądających to na żywo, a jak się pojawił artykuł o jego ekscesach z czasów pracy na bramce, to zamiast domagać się wyjaśnienia sprawy w trybie wyborczym, mydli oczy cywilnym pozwem który potrwa ze 4 lata. Ok, media te sprawy mielą na okrętkę, ale przyznajmy uczciwie, to Nawrocki sam dał im paliwo do tych wszystkich artykułów.