Jak wyglądały dostawy obowiązkowe w województwie gdańskim?
W PRL początki obowiązkowych dostaw były związane z wprowadzeniem we wrześniu 1944 r. wojennych świadczeń rzeczowych rolnictwa. W sensie formalnym obejmowały one: 4 zboża, rośliny strączkowe, ziemniaki, rośliny oleiste, siano, słomę i zwierzęta rzeźne, w praktyce egzekwowano tylko świadczenia w zbożu i ziemniakach. Świadczenia zlikwidowano ze względów politycznych w czerwcu 1946 r.
Mały Pasłęk, wielka historia: wojny polsko-szwedzkie a kwestia pasłęcka (część pierwsza)
„Kto ty jesteś?” – pytał polskie dzieci na przełomie XIX i XX wieku Władysław Bełza. Pytanie na pozór banalne, ale gdyby zadać je niemal 300 lat wcześniej pasłęczanom, mielibyśmy problem z uzyskaniem odpowiedzi. Na przestrzeni 10 lat – od 1625 do 1635 - mieszkańcy grodu nad Wąską byli bowiem poddanymi księcia pruskiego, króla polskiego i władcy Szwecji. Poddaństwo to nie ograniczało się do zapewnienia kwater armiom poszczególnych monarchów – miasto było regularnie obciążane kontrybucjami, a gwałty i rabunki, popełniane przez żołnierską tłuszczę zdawały się nie mieć końca…
Dawno temu w Elblągu... była złota piękna jesień
Wspaniała jesienna aura była okazją dla mieszkańców naszego miasta we wczorajszą niedzielę do wędrówek w okolicznych lasach tak pięknych o tej porze roku. Celem spacerowiczów było oczywiście Pęklewo (niem. Panklau). Tamtejsze widoki na kolorowe lasy i lustro zalewu robią piorunujące wrażenie. Również Bażantarnia i Dębica cieszyła się dużym powodzeniem (AZ, wtorek, 10.10.1893 r.).
Historia okolic Elbląga: Grądowy Młyn i Palczewo (odc. 181)
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu odwiedzamy gminę Rychliki i Ostaszewo. O ciekawostkach związanych z wsiami Grądowy Młyn i Palczewo opowiada Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK.
Mały Pasłęk, wielka historia – żona dwóch Wazów na pasłęckiej ziemi
Jak zaświadczają kronikarze, polski mróz nie przypadł do gustu pierwszemu elekcyjnemu królowi Rzeczpospolitej, Henrykowi Walezemu. Narzekaniom i władcy, i jego dworzan, ubranych jedynie w lekkie futra, nie było końca i nic dziwnego, że Francuz nie wytrzymał długo nad Wisłą (tym bardziej, że czekała na niego paryska korona). Siedem dekad później polski klimat nie uległ gwałtownym zmianom i rodaczce Walezego oraz żonie króla Władysława IV Wazy, Ludwice Marii, musiał dać się we znaki. Śniegi i lody nie ominęły również Pasłęka, w którym królowa zatrzymała się w drodze po koronę…
Co UB robiło z „wrogą działalnością”
Według elbląskiej bezpieki w 1950 r. w mieście i powiecie wroga działalność była prowadzona m.in. przez grupę byłych członków AK ze swoim dowódcą 106 Dyw. A.K. Nieczuja-Ostrowskim ps. „Tysiąc” na czele. UB wzięło pod lupę środowisko akowców, któremu zarzucano „ściśle nacjonalistyczną orientację”.
Dawno temu w Elblągu... stocznię Schichaua odwiedził rumuński minister
Od przedwczoraj przebywa w naszym mieście rumuński minister marynarki, by złożyć wizytę w stoczni Schichaua, która buduje dla rumuńskiego rządu kilka małych kanonierek [historyczna klasa okrętów artyleryjskich średniej lub małej wielkości – Wikipedia] (AZ, sobota, 23.09.1893 r.).
Historia okolic Elbląga: Dziśnity i Jelonki (odc. 180)
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu przenosimy się do gminy Rychliki. O ciekawostkach związanych z wsiami: Dziśnity i Jelonki opowiada Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK.
„Zwycięstwo” z Rozgartu w teatrze
Spółdzielnia produkcyjna „Zwycięstwo” w miejscowości Rozgart pod Elblągiem została założona w grudniu 1949 roku. Podstawowa organizacja partyjna w tej miejscowości liczyła tylko 6 członków. Ostatecznie doszło jednak do utworzenia Komitetu Założycielskiego spółdzielni. Janusz Warmiński – dyrektor Teatru Nowego w Łodzi będąc na urlopie – przeczytał w „Głosie Wybrzeża” artykuł o świeżo zorganizowanej we wsi Rozgart spółdzielni produkcyjnej „Zwycięstwo”. Zainspirował on go do napisania sztuki teatralnej – zatytułowanej „Zwycięstwo” opisującej „burzliwe dzieje” związane z założeniem spółdzielni.
Mały Pasłęk, wielka historia: Hitler pacjentem pasłęckiego szpitala?
Pasłęk od ponad 700 lat gości na kartach historii. Czasem głośniej, czasem ciszej, czasem za sprawą bardziej świetlanych bohaterów, czasem mniej. Do tych ostatnich z pewnością nie zalicza się Adolf Hitler, który rzekomo leczył się w grodzie nad Wąską, przez kilka tygodni, pod koniec 1918 roku. Co więcej, to w Pasłęku miał się ukształtować złowrogi światopogląd przyszłego Führera, z obsesyjnym antysemityzmem i potrzebą zdobycia dla Niemiec „przestrzeni życiowej” (Lebensraum) włącznie. Uważna lektura źródeł dowodzi jednak, że w tej historii jest wiele „ale”, a całemu zamieszaniu winny jest najprawdopodobniej…tłumacz.
Dawno temu w Elblągu... zaśmiecano ulice
Zły nawyk rzucania odpadów po jabłkach na ulicę może skończyć się wypadkiem. Stało się tak dzisiaj na ulicy Rybackiej (niem. Fischerstraße), gdzie pewna dama poślizgnęła się na skórce od jabłka i nieźle się poturbowała (AZ, czwartek, 21.09.1893 r.).
Historia okolic Elbląga: Bogatyńskie i Bronki (odc. 179)
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu odwiedzamy miejscowości z gminy Orneta i Wilczęta. O ciekawostkach związanych z wsiami Bogatyńskie i Bronki opowiada Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK.
Jak bezpieka tropiła „wrogów” ZSRR
Jakie działania według bezpieki stosowała ludność Elbląga, powiatu elbląskiego i województwa gdańskiego przeciwko Związkowi Radzieckiemu i Stalinowi w 1949 r. - o tym w najnowszym odcinku historycznego cyklu pisze Marcin Ślaski.
Dawno temu w Elblągu... z powodu cholery zamknięto kąpielisko
W wyniku zagrożenia związanego z rozprzestrzenianiem się cholery prezydent rejencji (niem. Regierungspräsident) zarządził natychmiastowe zamknięcie kąpielisk w całym obszarze Wisły w rejencji gdańskiej, wskutek czego zamknięto także i nasze kąpielisko (AZ, czwartek, 07.09.1893 r.).
Historia okolic Elbląga: Od Klekotek do Karwin (odc. 178)
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu odwiedzamy miejscowości z gminy Godkowo i Wilczęta. O ciekawostkach z nimi związanych opowiada Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK.
O rezydentach i informatorach
Jak „pracował” rezydent PUBP Elbląg „Lipiński” i jego informatorzy - „Edward”, „Romeo” i „Tulipan” oraz rezydent „Moment” i jego informatorzy - „Olszewski” i „Mściciel” oraz rezydent „Maksym” w latach 1953-1954? Opowiada Marcin Ślaski w cotygodniowej publikacji, cytując zapisy bezpieki.
Dawno temu w Elblągu... pijany mężczyzna zaczepiał ludzi na dworcu
Wczoraj na dworcu pewien pijany mężczyzna zaczepiał podróżnych i wywołał skandal. Miał przy sobie kule. Ponieważ nie reagował na prośby zawiadowcy stacji, który prosił go, by się uspokoił i oddalił ze stacji, został aresztowany. Aresztowany musiał zostać zabrany dorożką, ponieważ tłumaczył się, że nie może chodzić (AZ, niedziela, 03.09.1893 r.).
Historia okolic Elbląga: Gładysze (odc. 177)
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu przenosimy się do gminy Wilczęta. Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK, opowiada o ciekawej historii wsi Gładzysze.
Kartek nie było, ale wzrosły ceny
Jak ludzie w powiecie elbląskim i województwie gdańskim komentowali Uchwałę Rządu z 3 stycznia 1953 r. w sprawie zniesienia bonowego zaopatrzenia, regulacji cen, ogólnej podwyżki płac i zniesienia ograniczeń w handlu nadwyżkami produktów rolnych? - przypomina Marcin Ślaski w cotygodniowej publikacji, cytując zapisy bezpieki.
Dawno temu w Elblągu... chłopcy kąpali się w niedozwolonym miejscu
Wczoraj po południu złapano sześciu chłopaków z Zawady (niem. Pangritz Colonie) na kąpieli w niedozwolonym miejscu. Chłopcy kąpieli się w rzece Elbląg na Treideldamm niedaleko Angielskiego Zdroju (niem. Englisch Brunnen). Urwisy czekają właśnie na karę (AZ, sobota, 26.08.1893 r.).
To się czyta
To się komentuje
Bądź na bieżąco, subskrybuj newsletterFotoreportEl
























