UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Tylko, że w tym cesarsko - niemieckim wojsku służyli też i to nie z własnej woli, Warmiacy i Mazurzy, którzy często czuli się Polakami. A ponieważ germanizacja i tępienie polskości było tam wysoce skuteczne więc i poczucie polskości było coraz słabsze. Zresztą w niższych rangach podoficerskich w armii cesarskiej służyło około 45 % Polaków, a w garnizonie berlińskim było to nawet 60 %. Wielu z nich po I wojnie porzuciło służbę w wojsku niemieckim i zasiliło kadrę podoficerską odrodzonego Wojska Polskiego. O tym też trzeba pamiętać, bo historia to nie matematyka czy fizyka i w niej nie ma ściśle określonych matematycznych wzorów działania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    0
    Wojanek(2025-08-16)
  • @Wojanek - Każdy Polak zna tę historię oraz żołnierzy wcielanych siłą do Wehrmachtu ale to nie znaczy że mamy zrównywać niemiecki Elbing z Elblągiem w którym honorowym mieszkańcem miasta był Adolf Hitler.
Reklama