UWAGA!

----

Dawno temu w Elblągu... restaurator pobił kobiety

 Elbląg, Grobla św. Jerzego dawniej
Grobla św. Jerzego dawniej

We wtorek w Domu Wypoczynkowym odbędzie się koncert Pułku Grenadierów nr 2 z Królewca, który będzie połączony z otwarciem nowo wybudowanej sali koncertowej i odnowionego ogrodu - pisała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze?

Niezłe przedstawienie na elbląskim dworcu

Pewien młody nietutejszy mężczyzna pod wpływem upojenia alkoholowego pomylił wczoraj po południu na tutejszym dworcu hol dworcowy z przytulnym małym pokoikiem a twardą drewnianą ławkę z miękkim łóżkiem. Po tym jak zabalował on w elbląskich knajpach, przybył na nasz dworzec, gdy pociąg, którym chciał opuścić miasto, już dawno odjechał. Podczas długiego oczekiwania na kolejny pociąg, opuścił go jednak dobry nastrój i sądząc, że znajduje się w sypialni, ku zdziwieniu obecnych na dworcu ludzi, zaczął rozbierać się, by udać się do "łóżka". Jeszcze gorzej było wtedy, gdy wkrótce pociąg nadjechał. Ponieważ mężczyzna zapomniał, w jakim chciał udać się kierunku, kupił trzy bilety na trzy różne trasy, aż w końcu znajomy przypomniał mu, jaki jest cel jego podróży (AZ, niedziela, 03.08.1902 r.).

 

Co nowego u Ich Wysokości w Kadynach?

Z Kadyn napłynęły do nas takie oto wieści: Wczoraj przed południem księżniczka Luise ze swoją towarzyszką zabaw, córką głównego mistrza stajennego von Eisebecka w towarzystwie panny von Thadden udała się na wycieczkę przez Tolkmicko do miejscowości Ogrodniki. Książę Joachim, który nie udał się z Cesarzową w podróż do Kilonii, jak to opisywało nam inne źródło, wybrał się po raz pierwszy na polowanie na kaczki i udało mu się ustrzelić kilka okazów. Nie trzeba mówić, jak ogromną odczuwał radość z wyników pierwszego polowania.

Dziś przed południem z kolei cesarskie dzieci wybrały się po raz kolejny statkiem do Krynicy Morskie. Łowienie ryb na stawku nieopodal zamku przyniosły zadowalające rezultaty. Książę zrobił kilka zdjęć z połowów, mniejsze ryby wpuścił z powrotem do parkowego stawu – duże trafiły do kuchni. [...] (AZ, niedziela, 03.08.1902 r.).

 

Pijany mężczyzna o mało nie wywołał ekscesu na oczach Cesarzowej

Dziś przed południem o godz. 11.30 na ulicy Królewieckiej, na krótko przed tym, jak pociąg dworski z Cesarzową miał przejeżdżać tą trasą, można było być świadkiem niecodziennego odstręczającego widoku z udziałem pijanego mężczyzny. Przez spożycie dużych ilości alkoholu osoba ta nie mogła utrzymać się na własnych nogach, a jako że spodnie częściowo jej opadły, odsłoniły niektóre części ciała. Z wielkim trudem udało się dwóm rosłym mężczyznom przenieść pijanego na podwórze znajdującego się nieopodal sklepu (AZ, wtorek, 05.08.1902 r.).

 

Jubileusze 25-lecia pracy w zawodzie

Jutro 25-lecie pracy w zawodzie będzie świętował radca sanitarny dr Hantel. Sympatia, jaką dr Haltel cieszy się w wielu kręgach, zostanie z pewnością jutro wyrażona poprzez liczne życzenia i gratulacje. Swego czasu uszło naszej uwadze, że również dr Salecker w tym roku (dokładnie 4 czerwca) świętował jubileusz 25-lecia pracy, o czym z opóźnieniem informujemy (AZ, czwartek, 07.08.1902 r.).

 

50 lat od otwarcia odcinków kolejowych

Przed 50 laty, dokładnie 6 sierpnia 1852 roku oddano dwa odcinki kolejowe na trasach Bydgoszcz - Tczew (niem. Bromberg - Dirschau) i Tczew - Gdańsk (niem. Danzig) do użytku publicznego (AZ, piątek, 08.08.1902 r.).

 

Spuścił lanie swojej pracownicy

Wczoraj wieczorem przy ulicy Bożego Ciała zebrał się tłum ludzi, ponieważ restaurator spuścił tam porządne lanie swojej kelnerce i innej dziewczynie (AZ, piątek, 08.08.1902 r.).

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • To kto w końcu te manto im spuŝcił, - restaurator budynków czy właściciel restauracji, bo jeden I drugi dobrze miesza w betoniarze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    4
    Garko- tłuk(2025-08-09)
  • dawno temu niemcy zaatakowali polakow i musieli uciekac bo karma do nich wrocila
  • Nudny cykl o niemieckim Elbingu. Kto to czyta?
  • Ci wasi, ,dzielni chłopcy " Dwa lata później dokonali rzezi w Afryce, niedawno skończyli płacić za to, ,wielkie osiągnięcie...
  • Oto artykuły z lokalnej gazetki wykazują jak spokojnie żyło się w tym kraju, a jedynie negatywne zdarzenia to bójki, pijaństwo i rozróby różnych prymitywnych osób. Politycznie wszystko ok. A tymczasem germanizacją na tych terenach doprowadziła do likwidacji polskości. Od 1888 roku do 1900 z prowincji wschodnich deportowano 26 000 Polaków, którzy nie przyjęli obywatelstwa niemieckiego. W tym samym czasie dotyczyło to około 8000 osób z Górnego Śląska. Pozostałym Polakom od 1874 roku do 1944 zmieniano z urzędu nazwiska i imiona z polskich na niemieckie. Ogółem w tym czasie objęło to około 1,5 miliona Polaków. Z miast z tych ziem najwięcej takich przypadków było w Gdańsku i dotyczyło to ponad 25 000 Polaków. W efekcie można teraz komentować, że ziemie te były niemieckie, a informacje o tamtym czasie to gloryfikacja niemieckiego panowania. A przecież powyższe przypadki nie były jedynymi. Praktycznie od 1874 roku całkowicie wyeliminowano język polski ze szkół, sądownictwa, urzędów, a nawet realizowano to w kościołach. Także te ziemie i ich mieszkańcy to też historia Polski i Polaków.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    Jasiek Hansio(2025-08-09)
  • Zachęcam każdego Polaka do nauczania historii potomków tych, ,dzielnych chłopców ", szczególnie Patriotów..... bo gotowi pomyśleć, że ktoś tu ich lubi....
  • A jeśli chodzi o ten cykl to takie pytanie, co Polacy zrobili po okupacji z piątą kolumną i tymi, którzy im pomagali. ?
  • Ja. I Ty.
  • Wystawa w Muzeum w Gdańsku jest zatytułowana "Nasi chłopcy", a nie "dzielni chłopcy" i dodatkowo opatrzona jest podtytułem "Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy". Dotyczy ona tragedii byłych mieszkańców tego regionu, którzy pozostali na swej ojcowiźnie i ponieśli skutki wojny. W szeregach wojsk III Rzeszy nie służyli z własnej woli, chociaż tak powszechnie się sądzi. Ci co byli tam dobrowolnie to inna historia i nie ma nic wspólnego z "naszymi chlopcami". Ci ludzie przez lata Polski powojennej naznaczeni byli zdrajcami i uznani za kolaborantów. Siedzieli w więzieniach, pozbawiano ich godnosci i traktowano jak ludzi gorszej kategorii. Przez tamten czas wmawiano te zarzuty jako świętość i okazało się, że ta wiara odżyła w wolnej Polsce. Nagle nowe pokolenie nie mające doświadczeń z wojny wystawia im taki sam cenzus. A przecież w te zarzuty Polacy lat peerelu nie wierzyli, bo najzwyczajniej rozumieli ich tragedię. Wiec nie sądźmy, bo możemy być też sądzeni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    44/025(2025-08-09)
Reklama