W sobotę wieczorem około godz. 23.45 wezwano straż pożarną do budynku przy Giermków 45 (niem. Junkerstrasse). Wskutek zbyt rzadkiego czyszczenia komina od ognia zajęła się sadza. Po około 45 minutach gaszenia straż pożarna mogła udać się do swojej bazy - o tym pisała elbląska prasa w marcu 1900 roku. Przeczytaj, o czym jeszcze pisano.
O wstrzemięźliwości od alkoholu w "Leganie"
Loża "Wierni i silni" zakonu templariuszy zorganizowała w niedzielę wieczorem w pomieszczeniach "Legana" wieczorek rodzinny, który cieszył się sporym zainteresowaniem członków loży i gości. Po przemowie pewnej damy, która popierała w niej wstrzemięźliwość od alkoholu i przywitała gości, dłuższą przemowę wygłosił najważniejszy templariusz loży inżynier Papendieck, w której przedstawił zgubne skutki zażywania alkoholu na podstawie statystyk i badań naukowych. Następnie odśpiewano kilka pieśni, po czym wystawiono krótką jednoaktową sztukę teatralną. Wieczorek zwieńczyły tańce, które trwały jeszcze przez kilka dobrych godzin (AZ, wtorek, 13.03.1900 r.).
Co nowego w Elbląskim Związku Sportowym?
Elbląski Związek Sportowy organizuje w niedzielę, 25 marca o godz. 16 w miejskiej hali sportowej pokazowe ćwiczenia. Wieczorek zostanie zorganizowany z kolei w sobotę, 31 marca w Resursie Mieszczańskiej (AZ, wtorek, 13.03.1900 r.).
Co nowego w szkolnictwie?
Nauczyciel Albrecht z Pierwszej Szkoły dla Chłopców przejdzie z dniem 1 kwietnia w zasłużony stan spoczynku. Magistrat powołał na jego miejsce nauczyciela Kalla, który do tej pory piastował stanowisko nauczycielskie w okręgu kwidzyńskim (niem. Marienwerder). Magistrat wydał także zgodę na przeniesienie do innych szkół nauczycielek panny Peters z Pierwszej Szkoły dla Dziewcząt i panny Borowski z Pierwszej Szkoły dla Chłopców (AZ, wtorek, 13.03.1900 r.).
Komicy ze Szczecina znów w Elblągu
W niedzielę, 18 marca o godz. 19 w salach Resursy Mieszczańskiej wystąpią z wesołym programem komicy ze Szczecina (niem. Stettin) nazwiskiem Hippel. Komicy znani są już w naszym mieście i cieszą się dobrą sławą (AZ, środa, 14.03.1900 r.).
Ze spraw sądu ławniczego
Z powodu poważnego uszkodzenia ciała odpowiadał w ostatnich dniach przed sądem robotnik Richard Laschke z Elbląga. Gdy ten w nocy z 2 na 3 września ubiegłego roku wracał ze swoją żoną z imprezy zorganizowanej z okazji święta bitwy pod Sedanem, niedaleko fabryki cementu Matthiasa wdał się w kłótnię z kilkoma osobami, która zakończyła się rękoczynami. Podczas bójki oskarżony zadał ostrym narzędziem ranę o głębokości 4 cm w lewe przedramię tokarzowi Dreherowi. Następnie wyrwał tokarzowi nazwiskiem Schoenefeld kij i zaczął go okładać po głowie. Schoenefeld wepchnął go do znajdującej się w pobliżu wody, z której wyciągnął go ślusarz Papnick. Laschke z wdzięczności za wyrwanie z opresji zadał temu cios kijem w ramię. Prokuratura wnioskowała o rok i trzy miesiące więzienia. Sąd uwzględnił, że oskarżony był wtedy pijany i wymierzył mu karę 5 miesięcy więzienia (AZ, środa, 14.03.1900 r.).
Z powodu fałszowania dokumentów odpowiadał dziś przed sądem właściciel ziemski Aron Wiebe z Barenbruch. Wiebe wynajął krótko przed świętym Janem robotnikowi Johannowi Goerke ziemię, po czym wystawił mu zaświadczenie o należnej mu zapłacie i zebranych plonach. W tym rozliczeniu jednak z Goerke Wiebe dokonał zmiany i zamiast wpisać dwa buszle wpisał jeden buszel* jęczmienia. Oskarżony twierdzi, że dokonał tej zmiany zaraz przy wystawieniu zaświadczenia […]. Sąd ławniczy wydał decyzję, że zażąda ekspertyzy w sprawie naniesionych zmian wydanej przez chemika sądowego z Belina, stąd też na razie odroczył sprawę (AZ, piątek, 16.03.1900 r.).
*jednostka objętości materiałów sypkich używana w krajach anglosaskich
Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.