UWAGA!

----

"Do mieszkań wdarły się wilgoć i grzyb" (Głos z przeszłości, odc. 223)

 Elbląg, Głos Wybrzeża nr 258, 1950 r.
Głos Wybrzeża nr 258, 1950 r.

- W ramach zobowiązań dla uczczenia I Ogólnopolskiego Kongresu Pokoju, pracownicy Szpitala Miejskiego w Elblągu własnymi siłami zorganizowali i oddali do użytku oddział dziecięcy. Dysponują oni 30 łóżkami - pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?

Jak niedziela - to Głos z przeszłości. Czym kiedyś żyło miasto i region?

 

Usunąć wodę z piwnic domu przy ulicy Fabrycznej 18

"Opisany niedawno w naszym piśmie wypadek niewłaściwego przeprowadzenia remontu w budynku przy ul. Polnej nr 18 nie jest odosobniony. W listopadzie ubiegłego roku z budynku przy ul. Fabrycznej 18 usunięto drzwi wejściowe, do piwnic. Budynek w tym stanie pozostawiono do kwietnia br.

W okresie zimowym nagromadziła się w piwnicy większa ilość wody, sięgająca wysokości 60 cm. Do mieszkań wdarły się wilgoć i grzyb. Zaniepokojeni tym mieszkańcy domu spowodowali przybycie komisji sanitarnej, która stwierdziła konieczność usunięcia wody z piwnic.

Na początku ub. m. zainteresowano tą sprawą Prezydium MRN – bez żadnego dotąd rezultatu. Niezrozumiała jest również obojętność Zarządu Wodociągów i Kanalizacji".

 

Brak pielęgniarek na oddziale dziecięcym Szpitala Miejskiego w Elblągu

"W ramach zobowiązań dla uczczenia I Ogólnopolskiego Kongresu Pokoju, pracownicy Szpitala Miejskiego w Elblągu własnymi siłami zorganizowali i oddali do użytku oddział dziecięcy. Dysponują oni 30 łóżkami. Otwarcie oddziału nastąpiło 6 bm.

Ordynatorem nowo otwartego oddziału został dr Marian Wiśniewski. Niezałatwiona pozostaje nadal sprawa obsady pielęgniarskiej. Wprawdzie obecna na uroczystości otwarcia oddziału przedstawicielka Wydziału Zdrowia WRN dr Braunowa przyrzekła przysłanie z Gdańska trzech wykwalifikowanych sił, jednakże oddział nie otrzymał tej pomocy i nadal boryka się z trudnościami. W tych warunkach kwestią obsady oddziału zajęło się szpitalne Koło Ligi Kobiet. Na ostatnim zebraniu pielęgniarki – członkinie LK zobowiązały się do dodatkowych dyżurów w oddziale po godzinach swoich normalnych zajęć.

Ten dodatkowy wysiłek pracowników szpitala w pewnym stopniu rozwiązał trudności personalne, jednakże nie na stałe i sprawa fachowych sił pielęgniarskich w oddziale dziecięcym Szpitala Miejskiego w Elblągu jest nadal niezałatwiona".

 

Koło Związku Bojowników w Jegłowniku na pomoc ludności Korei

"Członkowie koła terenowego Związku Bojowników o Wolność i Demokrację w Jegłowniku, jednego z najlepiej pracujących kół w powiecie elbląskim, postanowili na ostatnim zebraniu przeznaczyć dochód z najbliższej imprezy artystycznej na rzecz ofiar bombardowań amerykańskich w Korei. Realizując swe zobowiązanie koło w Jegłowniku wpłaciło ostatnio 5.000 zł wzywając do naśladowania pozostałe koła terenowe Związku w powiecie".

 

Kina

"Kino Bałtyk – Dwie brygady, film prod. polskiej

Kino Mars – Dziś o wpół do jedenastej, film prod. czeskiej"

 

Źródło: Głos Wybrzeża nr 258, 1950 r.

 

Cykl Głos z przeszłości powstaje we współpracy z Biblioteką Elbląską.

oprac. TB

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • 5 tysiecy zł w roku 1950 to dziś po uwzględnieniu inflacji i reform walutowych około 620 tysięcy zł.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Miszkurka2000(2025-11-30)
  • Te 5000 zł to po reformie pieniądza, która została wprowadzona nocą z 30 października na 1 listopada 1950 roku, wynosiło jeśli wymiana dotyczyła kwoty z konta PKO 150 zł, a jeśli bezpośrednio z zasobów domowych to 50 zł. Chleb bochenek w zależności od wagi kosztował po tej reformie od 1 zł do 1,50 zł, kostka masła (zawsze 250 g) 7,50 zł, litr mleka 1,50 zł, 1 kg smalcu 1,80 zł, a kilogram mięsa w zależności od gatunku od 19,50 do 25 zł, przy czym tańsze było mięso wołowe, a kielbasa zwyczajna kosztowała22 zł.. Wódka 1 litr 30 zł, a pół litrowa 20 zł. Bilet tramwajowy normalny kosztował 0,50 zł, a ulgowy 0,20 zł.
Reklama