Czekam na artykuł o tym co sie stało po 1989 roku, czy tak musiało być i czy aż tak. Ci którzy najbardziej walczyli o zmiany w Polsce, chyba najbardziej stracili. Czy wszystkie te elbląskie duże zakłady i firmy i PGR - y trzeba było zamykać ? Balcerowicz w temacie PGR - ów przyznał, że to był błąd. Potem premier Buzek dobił Elbląg i 33 inne miasta likwidując je jako wojewódzkie, kolejny błąd. A kolejni prezydenci traktowali Elbląg jak miasto 40 tys. choć było w 2000 roku jeszcze 140 tysiecznym. I tak jakoś poszło, że oficjalnie elblążan jest 110 tys. a faktycznie kto wie ?