Gdyby nie antypolska, zdradziecka, zakłamana organizacja PO, już dużo wcześniej ta droga byłaby zbudowana, ale przecież na nic nie było "piniędzy". Dobrze, że choć teraz ta droga w końcu jest, ale musiał zmienić się rząd. Oby tak dalej panie premierze Morawiecki. Mamy przecież na uwadze przede wszystkim interes Polski. Na zdradę zakłamanych PO-wców nigdy nie będzie zgody.