Dla wiekszej polowy tu wpisujących Elbląg pod kierownictwem obecnego prezydenta powinien zaprzestać jakichkolwiek inwestycji nawet w szalety publiczne, czy ławki, bo kazda spotyka sie z ich ostrym sprzeciwem. Podejrzewam, że sa to dwie grupy czytelników. 1/ najmniejsza to olsztyniacy nienawidzący ze swojej natury od 1999 roku Elbląga, 2/ mająca wiekszość to zwolennicy PiS i elektorat przyszłego prezydenta Elbląga, Leonarda Krasulskiego. Dziś udzielił ciekawego wywiadu w TV.
Pewnie za 2 lata bedzie on prezydentem naszego miasta i świetnie wykorzysta swoje 18 letnie doswiadczenie warszawskie i sejmowe, co pozwoli na szybszy rozwój naszego miasta.
Jako najmniejsza, a nie należąca do żadnej z powyższych połów połowa pragnę oświadczyć uprzejmie, że kiedy się podejmuje decyzje o inwestycjach, które mają trwale i nieodwracalnie zniszczyć przyrodę, krajobraz i charakter tej części miasta - a w zasadzie, to można śmiało powiedzieć, że całego Elbląga - to należy zapytać mieszkańców o zdanie. Ponieważ ta władza, jak zresztą każda inna - przykład świeżutki mostu w Nowakowie - ma gdzieś zdanie mieszkańców i konsultacje z niemi/namy, to jako tenże mieszkaniec oburzam się, protestuję przeciwko temu barbarzyństwu i będę robił wszystko, żeby do tej poronionej, wydumanej, szkodliwej społecznie i przyrodniczo a całkowicie od czapy pomyślanej inwestycji nie doszło. Dziękuję za (nie)uwagę:)Hashtagi: #przyroda, #ekologia, #wycinka, #szkodniki, #barbaria