Polska Agencja Prasowa i GovTech Polska udostępniły w otwartym kodzie źródłowym oprogramowanie #FakeHunter do walki z dezinformacją. Może z niego korzystać każdy chętny. Jak?
Po sukcesie projektu #Fakehunter, jego twórcy – PAP i GovTech, zdecydowali o udostępnieniu kodu źródłowego narzędzia do walki z dezinformacją w sieci innym podmiotom. Oprogramowanie aplikacji będzie rozpowszechniane na zasadzie otwartej licencji umożliwiającej kopiowanie, rozwój i dalszą dystrybucję. Celem obu instytucji jest ograniczenie negatywnych skutków rozprzestrzeniania się fałszywych treści przez ich merytoryczną weryfikację i dementowanie.
Platforma #Fakehunter została uruchomiona 8 kwietnia w odpowiedzi na zalew fałszywych informacji związanych z pandemią Covid-19 stanowiących w tym czasie wyjątkowe zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia społeczeństwa. Przykładem takich fake news-ów były oferty fałszywych kuracji czy informacje negujące istnienie samego wirusa, a co za tym idzie narażające odbiorców na ryzyko zarażenia.
#Fakehunter jest nowatorskim narzędziem do walki z dezinformacją, angażującym społeczność internetową. Internauci mogą zgłaszać za pomocą aplikacji wątpliwe treści do sprawdzenia i po zweryfikowaniu ich przez społecznych weryfikatorów oraz ekspertów PAP otrzymują wiarygodną odpowiedź. Werdykty publikowane są w serwisie fakehunter.pap.pl.
Ideą projektu jest zaangażowanie zróżnicowanych grup społecznych do wspólnej walki z narastającym problemem rozprzestrzeniania się fałszywych informacji w Internecie. Trzon grupy projektowej, która stworzyła system, stanowili wolontariusze. Dzięki nim powstało rozwiązanie składające się z trzech elementów: wtyczki do zbierania zgłoszeń, panelu do ich weryfikacji oraz portalu z wynikami.
- Projekt #Fakehunter wzbudził ogromne zainteresowanie internautów. Dzięki nim codziennie otrzymujemy zgłoszenia – informacje o koronawirusie, które budzą wątpliwości. Wszystkie elementy projektu zostały przetestowane i sprawnie działają, więc nadszedł czas, by z tego narzędzia skorzystały też inne podmioty, które chcą zaangażować się w walkę ze zjawiskiem fake news. Dlatego udostępniamy oprogramowanie na zasadach otwartej licencji. Umożliwienie wykorzystania, kopiowania, rozwoju i dalszego rozpowszechniania tego narzędzia w tym trudnym czasie to element troski o zdrowie i bezpieczeństwo społeczne – tłumaczy Wojciech Surmacz, prezes zarządu PAP.
W ciągu miesiąca od uruchomienia aplikacji #FakeHunter, spośród zgłoszonych przez internautów treści do sprawdzenia, ujawnionych zostało 75 fałszywych informacji na temat pandemii.
- Problem rozprzestrzeniania się nieprawdziwych informacji ma charakter globalny. Na świecie powstają rozmaite inicjatywy integrujące międzynarodowe środowiska innowacyjne w celu poszukiwania rozwiązań do walki ze skalą tego zjawiska. W zorganizowanym niedawno europejskim hackathonie EUvsVirus 2020 w kategorii „Fake news” wygrał zespół (w jego składzie którego był Polak), który stworzył koncepcję platformy do fact checkingu – wyjaśnia Justyna Orłowska, Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. GovTech. – To pokazuje jak duże jest zapotrzebowanie na wprowadzanie narzędzi, które pozwalają zmierzyć się z zalewem fałszywych wiadomości w Internecie. My zaprojektowaliśmy takie rozwiązanie, zbudowaliśmy sprawnie działający system i oferujemy go na zasadach open source. Zachęcamy też do jego dalszej rozbudowy – dodaje Orłowska.
Oprogramowanie do fact checkingu na zasadach otwartej licencji MIT dostępne jest pod tym adresem. Z działaniem narzędzia można się zapoznać (a także pobrać wtyczkę służącą zgłaszaniu wątpliwych informacji) na stronie
Partnerami projektu #FakeHunter są Demagog, DO OK, Objectivity, Amazon Web Services.