Jeżeli jest możliwość- trzeba działać. Pamietajmy jednak, że gdy się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. Na mieście każdy z nas musi być ostrożny, bo nie żyjemy sami i musimy jednak podporządkować się pod otaczający nas obszar. Czy kogoś zbawi 5 sekund na pasach czy jezdni? Czy nie lepiej poczekać na tym przejściu dwuetapowym(które nie jest niebezpieczne) i przejść na drugich zielonych światłach ciesząc się, że jest się całym i zdrowym? Tak samo na jezdni- ktoś się spieszy i za wszelką cenę chce zdążyć na "żółtych". Niestety to często przez pośpiech powodujemy wypadki, bo myślimy, że "może zdążymy". Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do nieszczęścia. Dlatego bądźmy ostrożni i nie pędźmy przed siebie jak szaleńcy.
Przyznam rację, ale tak naprawdę z początku miałem wrażenie, jakbym ten utwór słyszał już dobrych kilka lat temu. Ale można go zaliczyć do jednego z lepszych na koncercie. :)
Niedzielna "Klimuszkada"
Zaczęło się we wrześniu
Przejścia nie do przejścia
Drugi dzień dogrywki VII Ogrodów Polityki
Czesław Śpiewał