Każdy może znaleźć dyscyplinę sportu dla siebie. Czasami jednak droga do odkrycia tego, co nam pasuje bywa długa i prowadzi przez meandry Internetu. A gdyby tak ją skrócić? W tym może Wam pomóc nasz nowy cykl, w którym podpowiadamy, jak, gdzie i za ile możecie się poruszać. Specjalnie dla Was różne formy aktywności testuje Alicja. Zobaczcie zdjęcia z ostatniego treningu.
Daje wiele satysfakcji, ćwiczy skupienie oraz cierpliwość, pozwala pokonywać własne ograniczenia. A do tego uczy żelaznej dyscypliny i kontroli nad własnym ciałem. Strzelanie sportowe to również duża dawka przyjemności – pozwala się odstresować i zrelaksować.
Wbrew pozorom to forma aktywności dla każdego, ale asysta doświadczonego oraz licencjonowanego instruktora jest niezbędna (chyba, że strzelający posiada odpowiednie pozwolenie na broń).
Taką osobą jest Bartosz Czerniawski z Gun&Fun, który spotkanie z Alicją, na strzelnicy w Gołąbkach pod Pasłękiem, zaczął od części teoretycznej. Omówił więc zasady bezpieczeństwa, budowę broni oraz pokazał, jak należy prawidłowow przeładowywać broń. Pokazał również, jak należy celować, aby oddać serię jak najlepszych strzałów. Później przyszedł czas na część praktyczną.
- Moja pierwsza przygoda ze strzelaniem pozostawiła po sobie niedosyt. Miałam przyjemność oddawać strzały z czterech rodzajów broni. Emocji co niemiara, czuć adrenalinę – mówi Alicja. - Strzelanie daje ogromną satysfakcję. Po oddanym strzale bardzo szybko chciałam oddać kolejny, bardziej dopracowany. To świetna rozrywka, która wnosi wiele pozytywnych emocji i na pewno zostaje długo w pamięci.
Swoją przygodę ze strzelaniem możecie rozpocząć z 5% rabatem klikając TUTAJ lub wchodząc na SportEl. Jest to też idealny pomysł na prezent, który na długo pozostanie w pamięci.
Wbrew pozorom to forma aktywności dla każdego, ale asysta doświadczonego oraz licencjonowanego instruktora jest niezbędna (chyba, że strzelający posiada odpowiednie pozwolenie na broń).
Taką osobą jest Bartosz Czerniawski z Gun&Fun, który spotkanie z Alicją, na strzelnicy w Gołąbkach pod Pasłękiem, zaczął od części teoretycznej. Omówił więc zasady bezpieczeństwa, budowę broni oraz pokazał, jak należy prawidłowow przeładowywać broń. Pokazał również, jak należy celować, aby oddać serię jak najlepszych strzałów. Później przyszedł czas na część praktyczną.
- Moja pierwsza przygoda ze strzelaniem pozostawiła po sobie niedosyt. Miałam przyjemność oddawać strzały z czterech rodzajów broni. Emocji co niemiara, czuć adrenalinę – mówi Alicja. - Strzelanie daje ogromną satysfakcję. Po oddanym strzale bardzo szybko chciałam oddać kolejny, bardziej dopracowany. To świetna rozrywka, która wnosi wiele pozytywnych emocji i na pewno zostaje długo w pamięci.
Swoją przygodę ze strzelaniem możecie rozpocząć z 5% rabatem klikając TUTAJ lub wchodząc na SportEl. Jest to też idealny pomysł na prezent, który na długo pozostanie w pamięci.
----autopromocja----