A co do Wisły. W Warszawie to akurat środkowy bieg rzeki woda ciągnie. Tam nie łowiłem, łowiłem w kieznarku przy s7, gdzie po dnie potrafiło ciągnąć ciężarnek 60g. A to już ujściowy bieg rzeki. Tak więc gdzie rz. Elbląg do Wisły.!
Czy wziąłeś pod uwagę, że dno rzeki może zmienić się niespodziewanie? Latami będzie to to samo dno A nagle na drugi dzień jest spad dna. Czy wziąłeś pod uwagę formowanie się dna w przypadku cofki, która dość często u nas występuje? Sam na sobie sprawdziłeś, że dno jest takie samo co roku? Czy wróżysz jedynie ze spławika? Wybacz, ale dla mnie wypromowanie tylko że względu na spławik to marny argument. Na pewno bym mu nie zaufała. Tak samo jak rzece- nigdy nie powinno się ufać. Mało to żyć pochłonęła? A tzw ciepła??? Też niby spokojna, cicha, niby nic. A topielce są