Kolejny ściemniacz który wykorzystał naszą ratuszową "inteligencję". Tak więc, symbol Elbląga, leży upaprany, porzucony na jakieś plaży w Portugalii... Piękna reklama miasta, taka nie za dobra, jednak idealnie oddaje stan faktyczny miasta.
Szkoda mi tego Pawełka, chciał pobić Kuczyńskiego, a skończył jak Cichocki.... z drugiej strony byłby idealny do topienia grantów :)