Drodzy malkontenci, 100 lat temu jak zaczynano budować port w Gdyni było tam kilkanaście chat rybackich i jeden hotel z alejką, która prowadziła do drewnianego pomostu. Dziś zamiast alejki mamy skwer Kościuszki, zamiast osady rybackiej - centrum 250-tysięcznego miasta i port morski. Stwórzmy warunki do rozwoju to rozwój nastąpi.
@pan_jan - Co ty porównujesz, człowieku. Pisowski marzycielu. Wtedy Gdynia była jedynym dużym portem w Polsce, no nie? Więc stad ten rozwój, cały kraj pchał kasę do Gdyni. Nie błaźnij się już, marzycielu w imię kaczora.