Ja wczoraj stałam (przejscie Gronowo) od 8rano do 14 w kolejce potem godzine przed kanałem z czego nic nie znalezli i jeszcze burowaty ten celnik był i byłam w domu dopiero po 16 godziny. Z tego co wiem to sami celnicy gadali że robią strajk włoski bo ludzie mówili.