Mężowie stanu nie skarżą a współpracują w ramach zjednoczonej Unii Europejskiej do której dobrowolnie i prawnie weszliśmy i należymy.To jest demokratyczny wybór suwerena a ponad 80% polaków to euroentuzjaści i zwolennicy integracji europejskiej.Ja nie jestem podatny na pranie mózgu prawicy która jest skłócona ze wszystkimi i że tylko ona ma racje i ustawia wszystkich po kątach.Banasia też wybrała przecież opozycja hahaha...
Dobrowolnie weszli, ale przed referendum akcesyjnum było jasno napisane, że UE nie będzie się wtrącać w sprawy światopoglądowe, sprawy oświaty czy planowanych przez rząd inwestycji. Ludzie zostali oszukani. Ja nie za taką UE głosowałem, głosowałem za wolnym rynkiem, strefa wolnego handlu budżetem UE i unią celną. Nikt nie mówił, że Polska będzie musiała pod przymusem przyjmować nielegalnych imigrantów, ani uznawać małżeństwa tej samej płci, jasno było napisane, że to wewnętrzna sprawa Polski.