
Prokuratura Okręgowa w Elblągu zakończyła śledztwo w sprawie 37-letniego Dmytro D., sprawcy wypadku drogowego, w którym zginęła Svitlana B. Do tego tragicznego zdarzenia doszło 12 marca.
Prokuratura po uzyskaniu specjalistycznych opinii z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego, z zakresu badań toksykologicznych i medycyny sądowej przesłała w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Elblągu. Jak wynika z ustaleń śledczych Dmytro D. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
- Prowadził samochód osobowy marki renault kangoo z prędkością nie mniejszą niż 90,1 km/h; niedostosowaną do panujących warunków drogowych i znacznie przekraczającą administracyjnie dopuszczalną prędkość 50 km/h; nie stosując się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy oraz znajdując się w stanie nietrzeźwości – przy zawartości 3,03 proc. alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, zjechał z pasa ruchu i uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, czym nieumyślnie spowodował wypadek, w wyniku którego pasażerka pojazdu Svitlana B. zmarła śmiercią gwałtowną wskutek doznania rozległych, ciężkich i mnogich uszkodzeń ciała - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
To czyn zagrożony karą do 20 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna miał już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na rok. Odpowie więc także za jego złamanie, a także za to, że 12 marca 2025 r. we Władysławowie (gm. Elbląg), zabrał z warsztatu naprawczego w celu krótkotrwałego użycia cudzy pojazd mechaniczny marki renault kangoo.
- W toku śledztwa Dmytro D. był dwukrotnie przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. W trakcie składania wyjaśnień przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw - informuje Prokuratura Okręgowa w Elblągu.
Mężczyzna przebywa w areszcie tymczasowym.
Ze względu na charakter sprawy wyłączona jest możliwość komentowania artykułu.